Mimo niedawnej decyzji Rady Unii Europejskiej o możliwości finansowania badań z wykorzystaniem ludzkich embrionów w ramach 7. Ramowego Programu Badawczego UE, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że pieniądze europejskich podatników nie będą używane do budzących etyczny sprzeciw badań.
Na skutek oporu m.in. polskiego rządu w ramach wynegocjowanego kompromisu Komisja Europejska zobowiązała się do osobnego rozpatrywania każdego wniosku o finansowe wsparcie badań, zakładających wykorzystanie komórek macierzystych pochodzenia embrionalnego. Konrad Szymański, poseł PIS do Parlamentu Europejskiego wyjaśnia, że decyzje w tej sprawie będą zapadały w Komitecie Regulującym działającym przy Komisji Europejskiej, w tym samym systemie, w jakim państwa głosują w Radzie. - Oznacza to, że takie państwa jak Niemcy, Irlandia, czy Włochy, które nie chciały zablokować całości 7. Programu Badawczego, choć miały wątpliwości co do decyzji w sprawie komórek macierzystych, mają wraz z Polską i innymi państwami sprzeciwiającymi się takim badaniom otwartą drogę do wyeliminowania tych wniosków, które budzą etyczny sprzeciw. To daje poważną szansę na zablokowanie wsparcia finansowego UE dla wszystkich wniosków badawczych zakładających niszczenie embrionów - mówi Konrad Szymański, który wraz z nieformalną grupą posłów do Parlamentu Europejskiego działa na rzecz takiego rozwiązania. Przeciwko decyzji Rady Unii Europejskiej o możliwości finansowania badań z wykorzystaniem ludzkich embrionów w ramach 7. Ramowego Programu Badawczego UE protestował m.in. Episkopat Polski, Sejm RP oraz COMECE - Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.