Sześciu prawosławnych chrześcijan, w tym dwóch księży zostało zabitych, a 15 ciężko rannych w miejscowości Beshasha w Etiopii.
Licząca 300 osób grupa muzułmanów zaatakowała chrześcijan wychodzących z kościoła na początku października br. O zdarzeniu poinformowała 3 grudnia organizacja International Christian Concern (ICC), która czuwa nad przestrzeganiem praw człowieka, szczególnie w krajach, gdzie prześladowani są chrześcijanie. Zdaniem jej działaczy, muzułmanie w tzw. rogu Afryki są coraz bardziej radykalni i posługują się przemocą w stosunku do chrześcijan i wszystkich innych grup, uznanych za zagrażające islamowi. "Związek Sądów Islamskich w Somalii wezwał ostatnio do świętej wojny przeciwko etiopskim chrześcijanom. Fakt ten może być dopiero początkiem wzrostu przemocy wobec wyznawców Chrystusa w Etiopii, Kenii i Tanzanii, gdzie wiele grup muzułmańskich coraz bardziej się radykalizuje" - twierdzą przedstawiciele ICC.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.