Światowy Dzień Młodzieży to miejsce wymiany duchowych darów - powiedział kard. Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich w rozmowie z Radiem Watykańskim.
Co zmieniło się od pierwszego spotkania, wówczas Jana Pawła II, z młodzieżą w Rzymie w 1985 r.?
- Zmieniło się bardzo wiele. Na przestrzeni tych prawie trzydziestu lat historii zmienił się świat, zmienił się również Kościół, zmieniła się młodzież. Zmieniła się także forma tych spotkań ludzi młodych z następcą św. Piotra. Pamiętamy, że pierwsze światowe spotkania młodych miały strukturę bardzo prostą i koncentrowały się przede wszystkim wokół niedzieli palmowej. Potem program się ubogacał i rozrastał. Było wiele wspólnej modlitwy, dołączyła się adoracja Najświętszego Sakramentu, droga krzyżowa, celebracja sakramentu pojednania, katechezy prowadzone przez biskupów, a także bardzo dużo propozycji kulturalnych. Dzięki Światowym Dniom Młodzieży zrodziło się nowe pokolenie młodych. Jest to młodzież, która w swoim życiu wybiera Chrystusa jako Pana i Przewodnika i ma odwagę dawać o tym świadectwo.
Franciszek będzie już trzecim Papieżem, który weźmie udział w tym święcie młodzieży. Co charakterystycznego wnosili do tych spotkań dotychczasowi Papieże, bł. Jan Paweł II i Benedykt XVI?
- Chociaż ostatnimi czasy struktura ŚDM jest ta sama, to przecież każdy Papież wyciska na tych spotkaniach głębokie piętno swojej własnej osobowości, swojej wrażliwości. Każdy jest inny i to jest właśnie piękne w Światowych Dniach Młodzieży. To stanowi o ich bogactwie. Nie zmienia się przede wszystkim to, iż każdy następca św. Piotra jawi się jako ten, który umacnia wiarę, jako ten, który mówi młodym: nie bójcie się w swoim życiu stawiać na Chrystusa. Gdy myślimy o Światowych Dniach Młodzieży, a zwłaszcza o ich genezie, nie możemy zapomnieć, iż decydujący był w tym względzie szczególny charyzmat bł. Jana Pawła II. To z jego miłości do młodych zrodziły się te spotkania. On młodych znał, on młodym ufał, na młodych liczył. I dodajmy, nie zawiódł się.
Księże kardynale, co zmieniło się w życiu i postawie młodzieży, a także w jej miejscu i roli w Kościele od 1985 r.? Czy Światowe Dni Młodzieży wniosły jakieś nowe i stałe elementy do pracy duszpasterskiej we współczesnym świecie?
- Jak powiedziałem, dzięki ŚDM zrodziło się nowe pokolenie młodych. W tym miejscu trzeba dodać, iż zrodziło się także nowe pokolenie duszpasterzy młodych. Światowe Dni Młodzieży wychowują nie tylko młodych, ale wychowują także nową generację duszpasterzy, którzy nie wahają się proponować młodym Chrystusa, nie wahają się prowadzić młodych na spotkanie z Chrystusem w modlitwie, w medytacji Słowa Bożego, w sakramencie pojednania. Każda edycja Światowych Dni Młodzieży to nowy i mocny impuls dla całego Kościoła, aby ciągle na nowo ożywiać i szukać nowych dróg dialogu Kościoła z młodymi. Bł. Jan Paweł II napisał kiedyś: „Kościół ma wiele do powiedzenia młodym, a młodzi Kościołowi”. Światowe Dni Młodzieży to miejsce szczególnego dialogu Kościoła i młodych. Miejsce wzajemnego słuchania siebie. Kościół słucha młodych, a młodzi słuchają Kościoła.
Jakie znaczenie będzie miało to spotkanie młodych dla Brazylii? Czy przyjazd tak wielu młodych ludzi, a także spotkanie z Papieżem Franciszkiem wzmocnią wiarę Brazylijczyków?
- Każdy Światowy Dzień Młodzieży to miejsce jakiejś wymiany darów, przede wszystkim duchowych. Papież Franciszek mówi: wy młodzi macie szczególny udział w tym święcie wiary, jakim jest ŚDM. Mówicie nam, ludziom dorosłym, że przeżywanie wiary wymaga serca młodego, pełnego radości i entuzjazmu. Pod tym względem młodzież latynoamerykańska ma bardzo wiele do zaofiarowania młodzieży świata zachodniego, dotkniętego nieraz głębokim kryzysem wiary. Na tę wymianę darów duchowych bardzo liczymy.
Zawsze pod koniec Dni Młodzieży Ojciec Święty ogłasza, gdzie odbędzie się kolejne spotkanie. Czy wiadomo już, gdzie odbędzie się następny Światowy Dzień Młodzieży?
- Jedno jest pewne. Następny Światowy Dzień Młodzieży odbędzie się za trzy lata, czyli w roku 2016. Wracamy więc do rytmu trzyletniego, odbędzie się w Europie, dlatego że spotkania te odbywają się na przemian raz w Europie i raz poza nią. O dokładnym miejscu poinformuje nas Ojciec Święty po Mszy św. w niedzielę 28 lipca, a więc już niedługo. Ważne jest, że ta wielka przygoda wiary, ta pielgrzymka młodych śladami następcy św. Piotra trwa i przynosi wiele cennych owoców. Ufajmy, że przynosić będzie również w przyszłości.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.