Szybko rosnąca imigracja stanowi jeden z głównych problemów w Hiszpanii. Obchodząc Dzień Migranta tamtejszy Kościół wspomina dwóch Ekwadorczyków, którzy zginęli podczas zamachu ETA w Madrycie.
„Łączymy się z Ojcem Świętym, kiedy brzmią jeszcze echa jego przesłania z okazji V Światowego Spotkania Rodzin w Walencji, i zapraszamy wszystkich katolików w Hiszpanii, szczególnie rodziny oraz ludzi dobrej woli, aby przyjęli postawę życzliwego przyjęcia i braterskich relacji z rodzinami imigrantów”. Chodź pochodzą z różnych tradycji kulturowych, i religijnych, to „posiadają taką samą godność jak nasza i powinni mieć te same prawa oraz te same obowiązki jak my i nasze rodziny” – piszą biskupi. Imigranci katolicy powinni czuć się od pierwszej chwili w Kościele, w jego instytucjach i organizacjach, jak we własnym domu. „Ideałem jest, aby stali się aktywnymi podmiotami w duszpasterstwie i w życiu Kościoła, w pełni zintegrowani, choć zachowując swój specyficzny charakter”. Szczególną rolę odgrywają tutaj parafie wezwane, aby budować jedną wielką rodzinę. Biskupi zwracają się z apelem do szkoły katolickiej, aby zadbała o „szlachetne i piękne zadanie edukacji” dzieci imigrantów. „Szkoła jest uprzywilejowanym miejscem do poznania i prawdziwej integracji dzieci i młodzieży różnego pochodzenia” - piszą biskupi. Zwracają też uwagę na wzrost liczby imigrantów niekatolików oraz niechrześcijan. „Kościół i wszyscy jego członkowie jesteśmy ważnym faktorem na polu harmonijnej integracji imigrantów oraz ich rodzin w nowym dla nich społeczeństwie, a także na łonie wspólnoty chrześcijańskiej”. Administracja publiczna powinna zrobić wszystko, aby została zachowana godność i uszanowane prawa imigrantów i ich rodziny. „Wzywamy wszystkich członków naszego społeczeństwa, aby widzieli imigrantów i ich rodziny nie jako ciężar i zagrożenie, ale bogactwo dla naszego społeczeństwa” - piszą biskupi.
W niedzielę paliusze od papieża Leona XIV odbiorą nowi metropolici.
Oni walczą ze sobą już tak długo, że nie wiedzą, co robią - zirytował się przywódca.
Od ponad trzech miesięcy do Gazy nie dotarł żaden konwój z pomocą humanitarną.
W skoordynowanym ataku zginęło 25 osób, a ponad 50 zostało rannych.
Wspina się od ponad pół wieku, zdobył 11 z 14 ośmiotysięczników, niektóre kilka razy.