Księżna Kate urodziła syna w poniedziałek o godz. 16.24 lokalnego czasu (godz. 17.24 polskiego czasu); noworodek waży ok. 3,8 kg. Książę William był obecny podczas porodu - ogłosił wieczorem Pałac Kensington.
Księżna Kate i jej syn czują się dobrze. Spędzą nadchodzącą noc w szpitalu St. Mary's, w londyńskiej dzielnicy Paddington, dokąd księżna została przyjęta w poniedziałek rano.
Kilka minut po oficjalnym powiadomieniu królowej Elżbiety II dwuzdaniowa wiadomość o narodzinach została wystawiona w ramce na ozdobnych sztalugach przez Pałacem Buckingham. Pod oświadczeniem widnieją podpisy czterech lekarzy. Przed Pałacem gromadzą się ludzie, wszyscy próbują zrobić pamiątkowe zdjęcie oświadczenia królewskiego.
Jako pierwsza o narodzinach pierwszego prawnuka poinformowana została Elżbieta II, do której za pomocą specjalnego zaszyfrowanego telefonu zadzwonił William. Następnie o narodzinach oficjalnie dowiedział się premier David Cameron.Następca tronu, książę Karol powiedział, że jest "niebywale dumny i szczęśliwy" z powodu narodzin wnuka.
David Cameron w krótkim oświadczeniu na Downing Street powiedział, że "narodziny w rodzinie królewskiej są ważnym momentem dla Wielkiej Brytanii". "Cały kraj będzie świętował, będą wspaniałymi rodzicami" - napisał z kolei na Twitterze.
Miasteczko Bucklebury w zachodnim Berkshire, gdzie wychowała się Kate Middleton zanim została narzeczoną księcia Williama i księżną Cambridge, przygotowuje się na oblężenie przez turystów i reporterów.
Mieszkańcy liczą na to, że trzeci w kolejce do tronu syn Kate i Williama będzie się poczuwał do związków z Bucklebury. Wokół Kate i rodziny Middletonów rozwinął się prężny przemysł pamiątkarski.
Pierwsze miesiące ciąży Kate były trudne; księżna trafiła na początku grudnia do szpital z powodu uporczywych porannych mdłości. Była odwodniona i słaba. Jednak szybko wróciła do zdrowia i pokazywała się publicznie jeszcze kilka tygodni przed rozwiązaniem.
Według przedstawicieli dworu Kate i William będą próbowali wychowywać swojego syna w jak najbardziej normalny sposób, co jak komentuje agencja AP, może być trudne w czasie, gdy brytyjska rodzina królewska jest traktowana jak celebryci.
Kate i William pobrali się 29 kwietnia 2011 roku w Opactwie Westminsterskim; ceremonia była transmitowana na cały świat.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.