O istocie akcji Jałmużna Wielkopostna prowadzonej przez Caritas z ks. Zbigniewem Sobolewskim, sekretarzem generalnym Caritas Polska, rozmawiał Nasz Dziennik.
- Na skarbonkach rozprowadzanych przez organizatorów akcji Jałmużna Wielkopostna umieszczone jest hasło "Naszym powołaniem jest miłość". Warto przypomnieć, że działalność charytatywna Kościoła została bardzo podkreślona w pierwszej encyklice Benedykta XVI "Deus caritas est"... - Hasło "Naszym powołaniem jest miłość" nawiązuje do programu duszpasterskiego realizowanego w tym roku. Chcemy przypomnieć sobie, że naszym zasadniczym powołaniem jest powołanie do miłości, w której centrum znajduje się Pan Bóg i człowiek. Miłość do Boga wyrażamy nie tylko poprzez akty kultu (modlitwa, ofiara) i posłuszeństwo Jego woli (zachowanie przykazań Bożych), ale także poprzez pokorną służbę ubogim. Pamiętamy słowa Chrystusa, który mówił: "Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych Moich braci najmniejszych - Mnieście uczynili" (Mt 25, 40). Skoro Chrystus utożsamia się z ludźmi ubogimi, to wiemy, gdzie Go możemy szukać i w jaki sposób okazać Mu naszą miłość. Benedykt XVI - za co jesteśmy Ojcu Świętemu wdzięczni - bardzo mocno uwypuklił wymiar chrześcijaństwa, którym jest posługa na rzecz ubogich, chorych, słabych, bezdomnych, skazanych na zapomnienie. Jeśli pamiętamy, że "naszym powołaniem jest miłość", wtedy w sposób naturalny nasze serce będzie zwracało się do tych osób. I wtedy, jak życzy sobie tego Ojciec Święty, we wspólnocie Kościoła nikt nie pozostanie pozbawiony środków najpotrzebniejszych do godnego życia. - Zarówno Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom jak i Jałmużna Wielkopostna mają swój wymiar ekumeniczny. Wspólne działanie na rzecz potrzebujących pomocy, dotkniętych cierpieniem to chyba bardzo ważny wymiar troski o jedność chrześcijan? - Bardzo cieszymy się z tego, że już drugi raz organizujemy w Wielkim Poście akcję dobroczynną wspólnie z Eleos Kościoła prawosławnego i Diakonią Kościoła ewangelicko-augsburskiego. W tych Kościołach czas pasyjny - czas postny, jest przeżywany w tym samym duchu co u nas. Wszyscy widzimy w nim czas nawrócenia i praktykowania miłości. Akcja Jałmużna Wielkopostna 2007 jest naszym wspólnym świadectwem wierności Chrystusowi i dowodem na to, że chrześcijan łączy to, co należy do istoty Ewangelii - miłość Boga i bliźniego w Bogu. Chociaż istnieją różnice dogmatyczne, liturgiczne i kulturowe pomiędzy naszymi Kościołami, to jednak nie ma różnicy w pragnieniu czynienia miłosierdzia chrześcijańskiego. Jest to praktyczny wymiar ekumenizmu. Chcemy razem służyć ubogim, gdyż widzimy w nich cierpiącego Chrystusa. Ekumeniczny wymiar dzieł miłosierdzia podkreślał Benedykt XVI podczas spotkania ekumenicznego w kościele Świętej Trójcy w Warszawie. Ojciec Święty zachęcił nas wtedy do tego, abyśmy kontynuowali dialog ekumeniczny nie tylko za pomocą uczonych dysput, ale posługując biednym. rozmawiał Sławomir Jagodziński
Jak twierdzą, żadna z polskich kopalń nie jest w stanie spełnić tych norm.
Zmusił astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) do schronienia się w statku kosmicznym.
Egipt i ZEA są skłonne do udziału w powojennym systemie bezpieczeństwa w Strefie Gazy
Na tle reszty Europy jesteśmy rekordzistami - pisze czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna".
na wniosek bp. Romualda Kamińskiego, ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej.