Polska i Niemcy chcą odniesienia do wartości chrześcijańskich w tak zwanej Deklaracji Berlińskiej. Potwierdzili to 5 marca na wspólnym posiedzeniu prezydiów Sejmu i Bundestagu szefowie obu parlamentów, Marek Jurek i Norbert Lammert.
Obaj politycy wyrazili gotowość do dalszej ścisłej współpracy. Zarówno niemiecki jak i polski parlament dołożą też starań, by na europejskim forum dostrzeżona została historyczna zasługa Solidarności oraz innych prądów opozycyjnych byłych państw komunistycznych dla wolności dzisiejszej Europy. Deklaracja Berlińska ma być przyjęta 25 marca podczas uroczystego spotkania w Berlinie z okazji 50-lecia Traktatów Rzymskich, uważanych za początek Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. To właśnie w tym dokumencie zarówno Niemcy jak i Polacy chcą podkreślić chrześcijańskie wartości Europy, stwierdził marszałek sejmu Marek Jurek: „Będziemy wspierać to, żeby w deklaracji berlińskiej znalazło się wspomnienie wartości chrześcijańskich, lub odniesienie do odpowiedzialności wobec Boga. To jest wspólne stanowisko dominujące w Polsce i w Niemczech, problemem mogą być co najwyżej stanowiska innych państw” Przewodniczący niemieckiego parlamentu Norbert Lammert dodał, że będzie zabiegał o to, aby w dokumencie znalazł się akapit, który podkreśli wyzwoleńczą rolę ruchów opozycyjnych w byłych krajach komunistycznych. Jak podkreślił Lammert, to głównie polska Solidarność przyczyniła się do tego, że mamy dziś wolną i demokratyczną Europę. Szefowie obu parlamentów podkreślili dobrą bilateralną współpracę i ogłosili wspólną konferencję poruszającą bolesne kwestie wypędzeń. Odbędzie się ona w październiku w dolnośląskiej Krzyżowej.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...
Zamierzam nadal służyć Polsce na tym stanowisku - podkreślił.
To jedno z sześciu świąt nakazanych w Kościele w Polsce, które wypadają poza niedzielami.