Sejm: Konferencja o ochronie życia

W konferencji wzięli udział m.in. marszałek Marek Jurek, minister edukacji Roman Giertych, poseł do europarlamentu Konrad Szymański, prof. Roberto De Mattei z włoskiej Narodowej Rady Badań oraz dr Paweł Milcarek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Organizatorem spotkania z okazji III Narodowego Dnia Życia był Komitet Obchodów Narodowego Dnia Życia oraz Kancelaria Sejmu. Otwierając konferencję, marszałek Marek Jurek podkreślił, że jeśli uznajemy godność dziecka nienarodzonego, to nie możemy ograniczać jego praw, pozbawiać go ich. - Prawa nienarodzonego są miarą demokracji, a jeśli demokracja dąży do ograniczenia praw niektórych, to porządek demokratyczny zaczyna się walić - argumentował marszałek. Jego zdaniem, miejsce na gwarancję praw nienarodzonych jest w Konstytucji RP i ma on nadzieję, że ta kadencja Sejmu pozostawi po sobie taką gwarancję. Marszałek Jurek mówił też o tym, że w sporze o ochronę życia kluczowe jest rozróżnienie między "cywilizacją życia i instytucjami, które ją promują, a zagrożeniem, które niesie cywilizacja śmierci". - Jej logikę trudno zrozumieć, ale najczęściej opiera się ona na przekonaniu, że życie ludzkie bywa przeszkodą do szczęścia jednostki i postępu społecznego - mówił Jurek. Uznał, że dzisiejsza konferencja jest dobrym przyczynkiem do poszerzenia ogólnokrajowej debaty na temat organizacji prawa do życia. W swym wystąpieniu Roman Giertych uznał, że obecna skomplikowana konstrukcja Unii Europejskiej wymusza takie podejście do zagadnienia ochrony życia, które nakłada na nas obowiązek rozpoczęcia debaty nad sytuacją prawną życia człowieka w całej Europie. "Dzisiejsza Europa znajduje się w dramatycznym położeniu" - powiedział wicepremier. Giertych uznał, że rozszerzenie debaty o ochronie życia na forum europejskie jest konieczne ze względu na coraz intensywniejsze związki łączące ze sobą poszczególne państwa, społeczeństwa i instytucje Europy. - Nawet, jeśli ktoś nie respektuje prawa naturalnego, musi przyjąć do wiadomości, że Europa wyludnia się i staje się coraz bardziej zależna od imigracji z cywilizacji ościennych, głównie islamu - argumentował Giertych. Jego zdaniem, w ten sposób kontynent europejski odchodzi od swoich wartości i buduje swoistą antykulturę. Przypomniał, że gdy dzisiaj na zachodzie Europy buduje się więcej meczetów niż kościołów i rodzi się więcej dzieci w rodzinach muzułmańskich niż europejskich, jest to ostatni moment na postawienie dramatycznego pytania: czy kultura, która powstała z połączenia prawa rzymskiego, kultury greckiej i cywilizacji chrześcijańskiej się kończy? Odpowiedzią na to - zdaniem wicepremiera - musi być poszukiwanie przyczyny tego stanu rzeczy. "Umocowanie kwestii życia ludzkiego w prawie jest kwestią fundamentalną dla każdego społeczeństwa, albowiem fundamentem prawa jest uznanie czyjegoś bytu" - powiedział Giertych. Poseł do Parlamentu Europejskiego Konrad Szymański w swym wystąpieniu na temat problemów ochrony życia w Unii Europejskiej krytycznie odniósł się do wyroku trybunału w Strasburgu w sprawie Alicji Tysiąc. - Unia Europejska nie ma żadnych kompetencji, by wpływać na kształt prawa o ochronie życia - mówił. - Co więcej, Unia Europejska nigdy nie wpłynęła na ten kształt, czy to w odniesieniu do państw członkowskich, czy tym bardziej w państwie nie należącym do Unii. Pomimo tego, UE bardzo często w sposób pośredni dotyka tych kwestii, co może budzić sprzeciw u każdego chrześcijanina o dobrze uformowanym sumieniu - dodał Szymański.