Papież poparł wysiłki meksykańskich biskupów podejmowane w obronie życia.
Przed bliskim głosowaniem w Zgromadzeniu Legislacyjnym Dystryktu Federalnego nad prawem liberalizującym aborcję przewodniczący Episkopatu Meksyku ogłosił 20 kwietnia treść listu z Watykanu. Kardynał sekretarz stanu Tarcisio Bertone dziękuje w nim za życzenia przesłane na 80. urodziny Papieża. Zapewnia również, że Benedykt XVI „jednoczy się z Kościołem w Meksyku oraz wieloma ludźmi dobrej woli zaniepokojonymi projektem prawa, które zagraża życiu nienarodzonych dzieci w Dystrykcie Federalnym”. Fragmenty listu opublikowała agencja Zenit. „W okresie paschalnym – czytamy w cytowanym tekście – wraz ze zmartwychwstaniem Chrystusa świętujemy triumf życia nad śmiercią. W obliczu jakichkolwiek przejawów kultury śmierci ten wielki dar wzywa nas do ochrony oraz zdecydowanej obrony życia każdej istoty ludzkiej od pierwszych chwil poczęcia”. Episkopat Meksyku wielokrotnie apelował do wiernych o aktywne zaangażowanie w obronę życia ludzkiego. 21 marca przedstawiciele Kościoła katolickiego, anglikańskiego, Cerkwi prawosławnej oraz wspólnot ewangelikalnych ogłosili podjęcie tam wspólnych działań na tym polu. Obecnie meksykańskie ustawodawstwo zezwala na usunięcie dziecka poczętego w wyniku gwałtu albo w przypadku zagrożenia życia matki. Propozycję zmian wnieśli na forum parlamentu deputowani lewicowej Rewolucyjnej Partii Demokratycznej. Podobnie jak ma to miejsce w innych krajach powołują się na zjawisko turystyki aborcyjnej oraz zagrożenia zdrowotne związane z pokątnym przerywaniem ciąży. Postulują bezkarne zabicie dziecka w łonie matki do 14 tygodnia życia. Proponują również, aby lekarze mogli przepisywać pacjentkom pigułkę wczesnoporonną. Kościół katolicki zapowiedział, że posłowie głosujący za liberalizacją prawodawstwa w tej dziedzinie wpadną w karę ekskomuniki.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.