Reprymenda dla biskupów

“Papież wzywa biskupów brazylijskich, aby ‘postawić Jezusa Chrystusa w centrum’” - czytamy w sobotnim „ABC”. W tonie przyjacielskim, ale stanowczym Benedykt XVI zwrócił uwagę biskupom w katedrze w São Paulo, że najlepszym sposobem, aby zahamować „masową ucieczkę wiernych do sekt protestanckich jest powrót do pierwotnego przesłania - prezentowania Jezusa Chrystusa - oraz polepszenie dyscypliny w kwestiach tak ważnych jak sakramenty, liturgia i katecheza”. Papież przyznaje, pisze dziennik, że nastały trudne czasy dla Kościoła i że wielu katolików czuje się zagubionymi z racji chaosu panującego w społeczeństwie czy też medialnych ataków i wyśmiewania małżeństwa i czystości. Trudności pochodzą jednak też z wnętrza samego Kościoła, gdzie neguje się wartość celibatu czy też daje się pierwszeństwo kwestiom ideologicznym, politycznym a nawet partyjnym. Wierni ochrzczeni, ale niewystarczająco zewangelizowani stają się łatwą ofiarą agresywnego prozelityzmu sekt, i niezdolnymi, aby stawić czoła panującemu agnostycyzmowi, relatywizmowi i laicyzmowi. Główną przyczyną masowego odchodzenia wiernych jest brak ewangelizacji, która postawiłaby Jezusa Chrystusa i jego Kościół w centrum wszystkiego. „ABC” podkreśla apel Papieża, aby biskupi zwrócili uwagę na dojrzałość oraz właściwą formację i wykształcenie kapłanów: wiernych sług Słowa i wolnych od fragmentarycznych wizji Kościoła. „Papież karci brazylijskich biskupów za utratę wiernych” - pisze „El Mundo”. Nie tracąc z pola widzenia ważnych kwestii jak m.in. ataki na rodzinę, wolne związki czy rozwody, Benedykt XVI skoncentrował się głównie na masowej ucieczce wiernych do sekt protestanckich. W przemówieniu o silnym charakterze społecznym, pisze dziennik, Papież wezwał kapłanów, aby bardziej zaangażowali się w pomoc duchową i materialną ubogim i aby promowali społeczeństwo oparte na sprawiedliwości i pokoju. Ludność z faweli i obszarów wiejskich potrzebuje czuć bliskość Kościoła. Dla ubogich boski balsam wiary jest tak samo ważny jak chleb materialny, czytamy w „El Mundo”. „Papież poleca brazylijskim biskupom, aby robili prozelityzm na fawelach” - tytułuje swój artykuł sobotni „El País”. Podróże Benedykta XVI są mniej liczne i krótsze niż Jana Pawła II, ale Papież nie pozostawia wątpliwości, co do interpretacji jego słów, czytamy w dzienniku. Podczas spotkania w katedrze w São Paulo. biskupi otrzymali prawdziwą reprymendę od Benedykta XVI. Papież był bezpośredni i polecił ponad 300 dostojnikom, aby bronili rodzinę, zostawili na boku kwestie ideologiczne i zahamowali rozwój sekt ewangelickich tam, gdzie one działają: na fawelach, wielkich miejscach ubóstwa w Brazylii, pisze „El País”. Ubodzy z miejskich peryferii powinni odczuć bliskość Kościoła. Znaczną część winy za ucieczkę wiernych do sekt posiada miejscowe duchowieństwo. Z kolei „La Razón” poświęca swoją uwagę kanonizacji pierwszego świętego Brazylii Antoniego Galvão. Przemówienie Papieża zostało dobrze przyjęte przez ponad milion wiernych, zauważa dziennik. Benedykt XVI wykorzystał okazję, aby docenić dziewictwo i wierność oraz skrytykować tych, którzy drwią z wiary katolickiej. „Trzeba powiedzieć ‘nie’ tym mediom, które ośmieszają świętość małżeństwa oraz dziewictwo przed zawarciem małżeństwa”. Słowom Papieża odpowiedziały długie oklaski, czytamy w „La Razón”.