Z udziałem byłych olimpijczyków i znanych sportowców a także reprezentantów parafialnych klubów sportowych na Jasnej Górze odbyła się XVII Pielgrzymka Sportowców.
Tegoroczne spotkanie poświęcone było wychowaniu w klubach sportowych, bo jak podkreśla ks. Mirosław Mikulski, były bokser i prezes Katolickiego Stowarzyszenia Sportowego RP (KSSRP), moralność przyszłych zawodników w dużej mierze zależy od ich formacji. "To, jaki będzie polski sport zależy od wychowania dzieci i młodzieży" - podkreśla ks. Mikulski. Józef Grudzień, były mistrz olimpijski w boksie podkreśla, że wiara bardzo w sporcie pomaga, ale bardzo ważny jest wytrwały trening. "Bóg pomaga silnym i dlatego my sami musimy zadbać o to, byśmy byli dobrze przygotowani i wyszkoleni. Tylko wtedy możemy liczyć na sukces" - powiedział sportowiec. Obok Grudnia na Jasną Górę przybyli także inni mistrzowie polskiego boksu m.in.: Jerzy Rybicki, Marian Kasprzyk i Zbigniew Pietrzykowski. Najwięcej było jednak młodych zawodników zrzeszonych w Katolickim Stowarzyszeniu Sportowców. Mszy św. dla sportowców przewodniczył bp Jan Wątroba z Częstochowy. Homilię wygłosił ks. Paweł Łukaszka z Krakowa, były bramkarz Podhala Nowy Targ i hokejowej reprezentacji Polski. W słowie skierowanym zwłaszcza do młodych zawodników przestrzegał przed samorealizacją. "To nie człowiek ma Boga w ręku, ale Bóg ma człowieka w rękach. Często w sporcie jest to niebezpieczeństwo, że ja sam zrealizuję się jako sportowiec. Tu się można pomylić. Wielkość człowieka polega na tym, by zawierzyć się Panu Bogu" - powiedział ks. Łukaszka. W Sali o. Kordeckiego miało miejsce spotkanie nt. wychowania młodzieży w klubach sportowych, które poprowadził ks. Adam Zelga, pisarz i publicysta katolicki, sympatyk piłki nożnej. Pielgrzymka zakończyła się Aktem Zawierzenia sportu polskiego i sportowców Matce Bożej.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.