Uroczyste obchody upamiętniające 63. rocznicę wymordowania przez nazistów romskich więźniów odbyły się na terenie byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. 2 sierpnia co roku obchodzony jest jako dzień pamięci o zagładzie Romów.
Jak przypomina rzecznik Muzeum Jarosław Mensfelt, w czasie II wojny światowej mogło zginąć nawet 50% Romów zamieszkujących okupowane przez Niemców tereny". „W przypadku Romów jest bardzo mało osób, które przeżyło. Szacuje się, że z ok. 23 tys. skierowanych do obozu, zginęło ok. 21 tys. Statystycznie to będziemy traktować (nie jest to ładne słowo), to ten procent osób ocalałych jest o wiele mniejszy niż pośród innych grup, które zostały zarejestrowane w obozie” – powiedział Jarosław Mensfelt. Obecnie w Polsce mieszka niecałe 13 tys. Romów. W zdecydowanej większości są oni wyznawcami Kościoła rzymskokatolickiego.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.
W środę odbyło się kilka pogrzebów ofiar, wśród których były całe rodziny.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.