Co najmniej 11 księży nie uznawanego przez władze Kościoła podziemnego, uznającego zwierzchnictwo papieża aresztowano ostatnio w kilku regionach Chin.
Włoska agencja misyjna AsiaNews, powołując się na własne źródła, pisze, iż zaostrzenie polityki władz wobec tego niezależnego od nich Kościoła, jego duchowieństwa i wiernych oraz pogorszenie się warunków przetrzymywania zatrzymanych występuje od maja, a zwłaszcza po ogłoszeniu 30 czerwca listu Benedykta XVI do katolików chińskich. W takich prowincjach jak Hebei, Zhejiang i Mongolia Wewnętrzna zablokowano w praktyce całą działalność Kościoła podziemnego. Dotychczas tamtejsi księża wykorzystywali lato na spotkania i katechezy dla dzieci i młodzieży, ale w tym roku wzmożona kontrola ze strony policji i aresztowania wielu kapłanów uniemożliwiły tego rodzaju działania. 24 lipca w regionie Ximeng w Mongolii Wewnętrznej (Chiny Północno-Wschodnie) aresztowano trzech księży z prowincji Hebei, którzy schronili się tam przed prześladowaniami na swoim terenie. Są to 35-letni Liang Aijun, 41-letni Wang Zhong i 34-letni Gao Jinbao. Wszyscy oni głosili misje w tym regionie. W samej prowincji Hebei - najbardziej katolickiej części Chin - w powiecie Zhuolu zatrzymano 50-letniego ks. Cui Tai. Według źródeł AsiaNews, obecna seria aresztowań jest swoistą "odpowiedzią władz lokalnych na list papieski". Źródła te stwierdzają ponadto zaostrzenie działań policyjnych i kontrolowanego przez rząd Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh). Na kilka tygodni przed ukazaniem się wspomnianego listu policja zarządziła odizolowanie kilku kapłanów w Hebei - przebywają oni obecnie w obozach pracy, a ich rodzicom odmówiono prawa odwiedzania ich. Agencja włoska podała, że w prowincji tej sześciu kapłanów skazano na kary od roku do 3 lat więzienia za "nielegalną działalność religijną". Jeszcze do maja br. ich rodziny mogły ich odwiedzać, przynosząc im jedzenie i bieliznę osobistą. Zaostrzenie polityki religijnej odnotowano także w prowincji Zhejiang (Chiny Środkowo-Wschodnie). Ks. Jiang Sunian, kanclerz diecezji Wenzhou, któremu obiecano wcześniejsze zwolnienie z więzienia ze względu na stan zdrowia, będzie musiał tam pozostać aż do pełnego odbycia kary, czyli do końca bieżącego miesiąca. Aresztowano go w sierpniu ub.r. za sfałszowanie paszportu, gdy chciał udać się z pielgrzymką do Rzymu. Zdaniem niektórych księży chińskich, obecna przemoc wobec Kościoła podziemnego pokazuje pogardę władz wobec przyjaznego i odważnego otwarcia się Benedykta XVI ku rządowi chińskiemu. Przypominają oni, że również w 1999, przy okazji toczących się wówczas nieoficjalnych rozmów między Pekinem a Watykanem nt. ewentualnego nawiązania stosunków dyplomatycznych, wielu z nich znalazło się w więzieniu bądź w areszcie domowym. Tajny dokument partii komunistycznej z 17 sierpnia 1999 stanowił, że "jakakolwiek będzie przyszłość stosunków chińsko-watykańskich", należy ograniczać posłuszeństwo wobec Kościoła podziemnego za pośrednictwem reedukacji prowadzonej przez PSKCh. Dokument ten stwierdzał ponadto, że ten, kto odrzuci reedukację, "zostanie pozbawiony wszelkich praw do prowadzenia działalności kapłańskiej". Osoby odpowiedzialne za bunty lub działania nielegalne (np. sprawowanie mszy w miejscach nie zarejestrowanych lub w domach, prowadzenie procesji bez zezwolenia itp.), "będą traktowane z całą surowością przez władze policyjne".
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.