Benedykt XVI nazwał zmarłego kardynała człowiekiem wiary i dialogu, wielkodusznie zabiegającym o bardziej braterskie relacje między chrześcijanami i Żydami.
Papież przypomniał zasługi zmarłego dla Kościoła we Francji, szczególnie gdy chodzi o duszpasterstwo młodzieży, zaangażowanie misyjne wiernych oraz formację duchowieństwa i laikatu. „Jako przenikliwy intelektualista umiał włączyć swe dary w służbę wierze, by uobecniać Ewangelię we wszystkich sferach życia społecznego” – napisał Benedykt XVI w telegramie do arcybiskupa Paryża, André Vingt-Trois. Papież z głębokim wzruszeniem przyjął wiadomość o śmierci purpurata. Wszystkich pogrążonych w żałobie po śmierci wielkiej postaci francuskiego Kościoła zapewnia o swej bliskości i modlitwie.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.