Coraz więcej Włochów pielgrzymuje pociągami. Korzystają w tym celu z taboru dostosowanego do potrzeb pątników. Najwięcej specjalnych pociągów dociera z Italii do sanktuariów maryjnych w Lourdes i Fatimie.
Koleje zapewniają wagony sypialne i kuszetki, a składy połączone są systemem nagłośnienia, który ułatwia wspólną modlitwę w czasie podróży. W ubiegłym roku na trasy wyjechało 180 pociągów specjalnych, obecnie będzie ich co najmniej 210 i przewiozą prawie 150 tys. pielgrzymów. Specjalną ofertę Włoskie Koleje Państwowe skierowały do młodzieży wybierającej się na wrześniowe spotkanie z Benedyktem XVI w Loreto. Zdaniem organizatorów przedsięwzięcia, poza wymiarem praktycznym ma to stanowić element wychowawczy wskazujący na potrzeby związane z ochroną środowiska. Projekt "Pociągiem do Loreto" został zaprezentowany 11 sierpnia przez władze spółki kolejowej oraz Włoski Komitet Wspierania Inicjatyw Duszpasterstwa Młodzieżowego podczas specjalnej konferencji prasowej w Watykanie. W regionie Marche, gdzie leży sanktuarium loretańskie zostaną podstawione bezpłatne pociągi. Pielgrzymi z innych regionów będą mogli korzystać ze specjalnych składów zatrzymujących się na głównych stacjach całego Półwyspu Apenińskiego. W ramach promocji inicjatywy "Pociągiem do Loreto" z watykańskiej stacji kolejowej wystartowała 11 sierpnia specjalna sztafeta poruszająca się na trasie Watykan-Asyż-Loreto ręcznie napędzaną drezyną. Dotrze ona na miejsce 18 sierpnia.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni