Dziewięciu pielgrzymów zginęło, a 38 odniosło obrażenia po tym jak wiozący ich autobus stoczył się w przydrożną przepaść, położoną około 50 km na zachód od stolicy Meksyku.
Pątnicy zdążali do katolickiego sanktuarium w Chalamie, gdzie znajduje się cudowny wizerunek Chrystusa. Z niewyjaśnionych przyczyn autobus z pielgrzymami zjechał z drogi i zaczął koziołkować w dół kilkudziesięciometrowego zbocza górskiego. Policja bada okoliczności zdarzenia. Ranne osoby zostały zabrane do okolicznych szpitali w Malinalco i Toluca. Dotąd nie ma informacji o stanie poszkodowanych. Sanktuarium w Chalamie jest drugą meksykańską świątynią pod względem ilości przybywających do niej pielgrzymów.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.