Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł w rodzinnym domu w Barasso koło Varese w północnych Włoszech abp Gianni Danzi. Miał 67 lat.
Jako ordynariusz prałatury terytorialnej Loreto przyjmował on Benedykta XVI na początku września tego roku podczas spotkania włoskiej młodzieży katolickiej na błoniach Montorso. Mając świadomość śmiertelnej choroby, z którą walczył, wystosował do diecezjan list pożegnalny, który został odczytany w kościołach Loreto w minioną niedzielę. „Czas jest krótki – napisał abp Danzi. – Czuję coraz bardziej, że jestem prowadzony na ostateczne spotkanie z Chrystusem”. Pogrzeb włoskiego hierarchy odbędzie się 5 października w Bazylice Świętego Domu w Loreto. Uroczystości poprowadzi przewodniczący Prefektury Ekonomicznych Spraw Stolicy Apostolskiej kard. Sergio Sebastiani. Abp Gianni Danzi był związany z ruchem „Komunia i Wyzwolenie”. Jako duchowny specjalizował się w duszpasterstwie młodzieży. Studiował także zarządzanie, w której to dziedzinie się doktoryzował. Od 1985 r. pracował w Watykanie: najpierw w Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej, następnie w Gubernatoracie oraz Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego. Jako sekretarz tego ostatniego urzędu otrzymał w 1996 r. sakrę. W 9 lat później zastąpił jako arcybiskup-prałat Loreto arcybiskupa Angelo Comastriego.
"Wszystko jest zniszczone, a cała ludność schroniła się w pobliskich gęstych zaroślach".
Sprawa socjolog oskarżonej przez studentów o "promowanie poglądów radykalno-katolickich".
W ubiegłym roku o 60 proc. wzrosła liczba wniosków o rozwód. W sumie rozpadło się 650 tys. rodzin.
W harmonogramie planowane jest także rozpatrzenie projektu w sprawie waloryzacji rent i emerytur.