W miejscowości Jaszkino w zachodniej Syberii konsekrowano kaplicę pw. Świętej Rodziny. Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. bp Józef Werth - podał Nasz Dziennik.
Jak poinformował o. Andrzej Legieć CSsR z Kemerowa, wraz z ordynariuszem diecezji Przemienienia Pańskiego w Nowosybirsku przy ołtarzu zebrali się konsultorzy generalni zgromadzenia redemptorystów: o. Serafino Fiore i o. Athanase Nsiamina, miejscowi duszpasterze i parafianie oraz licznie przybyli goście. Ksiądz biskup Józef Werth mówił w homilii o chlubnych kartach z przeszłości Kościoła katolickiego na Syberii, o latach prześladowań, życiu w podziemiu. Na terenie parafii w Jaszkino przez pewien czas "konspiracyjną" działalność duszpasterską prowadzili: ks. Aleksander Bień, polski franciszkanin, i ks. Michał Keller, ostatni kapłan diecezji saratowskiej. To dzięki tym świadkom wiara przetrwała, zwrócił uwagę ksiądz biskup. Miejscowość Jaszkino leży przy głównym transsyberyjskim trakcie kolejowym, ok. 300 km na wschód od Nowosybirska w regionie Kuzbas. Stolicą tego liczącego 3 miliony mieszkańców regionu jest około 500-tysięczne miasto Kemerowo. Katolicy stanowią 1 proc. mieszkańców i wywodzą się z wielu narodowości. Są wśród nich: Białorusini, Litwini, Łotysze, Niemcy, Polacy oraz Ukraińcy, których na Syberię zsyłano w XIX i XX wieku. - Budowę kaplicy w Jaszkino rozpoczęto w 2003 roku. Prace zostały wykonane dzięki staraniom proboszcza o. Zenona Gieńca i miejscowej wspólnoty oraz pomocy Renovabis z Niemiec i Nueva Evangelizacion z Hiszpanii - informuje o. Andrzej Legieć CSsR. Przypomina, że redemptoryści są obecni na tych terenach od 1959 roku. Pojawili się wskutek przymusowego zesłania z Ukrainy. Na początku redemptoryści ukraińscy pracowali na południu Kuzbasu w takich miastach, jak Nowokuznieck, Prokopiewsk i mniejszych miasteczkach i wioskach. Była to działalność "podziemna". Po upadku komunizmu, kiedy Rosja doczekała się wolności religijnej, na zaproszenie miejscowego biskupa w 1996 roku przyjechali dodatkowo ojcowie z Irlandii i Polski, którzy rozpoczęli pracę duszpasterską w Kemerowie. - Stosunkowo szybko posługa redemptorystów została rozciągnięta na inne miejscowości, obejmując również Jaszkino, gdzie powstała parafia - dodaje. Zwraca też uwagę, że działalność duszpasterska prowadzona jest na ogromnej przestrzeni. Kapłani dojeżdżają regularnie do 13 miejsc. Są to miasta i wioski oddalone od Kemerowa nawet do 250 kilometrów.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.