„Benedykt XVI wyraża duchową bliskość wobec rodziny ofiary, wobec rannych i całego narodu, który znów opłakuje jednego ze swych synów poległego w służbie na rzecz bezpieczeństwa i przywrócenia pokoju w Afganistanie".
Te słowa kardynał sekretarz stanu Tarcisio Bertone wystosował w imieniu Papieża w związku z wczorajszym pogrzebem sierż. Daniele Paladiniego. Włoski saper zmarł w wyniku odniesionych ran po samobójczym zamachu, do jakiego doszło 24 listopada w pobliżu Kabulu. Wybuch m.in. zabił czworo afgańskich dzieci i ranił trzech innych włoskich żołnierzy. Współczucie z powodu śmierci Daniele Paladiniego wyraził także przewodniczący włoskiego episkopatu. W wywiadzie dla „L’Osservatore Romano” kard. Angelo Bagnasco nawiązał m.in. do polemiki nad sensem militarnej obecności w Afganistanie. Podkreślił, że międzynarodowe siły wojskowe powinny tam działać przede wszystkim za zgodą ONZ i wyłącznie na rzecz pokojowej odbudowy kraju.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.