O los chrześcijan w Kosowie upomniał się Aleksy II. W wywiadzie upowszechnionym w Belgradzie patriarcha Moskwy i Wszechrusi zaapelował do sumień chrześcijan Zachodu w sprawie ratowania dziedzictwa religijnego tego spornego regionu byłej Jugosławii.
Przypomniał, że w Kosowie 150 obiektów sakralnych, przeważnie prawosławnych, zostało w barbarzyński sposób zburzonych bądź zdewastowanych przez albańską większość. Patriarcha oskarżył wspólnotę międzynarodową o stosowanie podwójnej miary w podchodzeniu do agresywnej polityki w tym regionie. Jego zdaniem doprowadzi to nieuchronnie do wyparcia z Kosowa ludności serbskiej. Jednocześnie zwierzchnik rosyjskiego prawosławia spodziewa się, że pogłębienie dialogu z Watykanem pozytywnie wpłynie na ochronę prawosławnych mieszkańców Kosowa i ich miejsc kultu. Zapytany jednak o możliwość spotkania w tej sprawie z Benedyktem XVI, Aleksy II stanowczo powtórzył swoje warunki wstępne dotyczące uprzedniego rozwiązania problemów istniejących na linii Moskwa-Rzym.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.