Internetowa wersja tygodnika „Niedziela" ma nowe oblicze. Stała się przez to bardziej czytelna i dostosowana do wymagań współczesnych internautów. Redaktorzy tygodnika zdradzają, że to dopiero początek kolejnych zmian.
Tygodnik „Niedziela” dostępny jest w wersji internetowej już od ponad 10 lat. W tym czasie kilkakrotnie zmieniał swoje sieciowe oblicze. Ostatnia zmiana nastąpiła 25 lutego. Pod wielu tygodniach pracy redakcyjnych informatyków oraz redakcji internetowej pod adresem www.niedziela.pl dostępna jest zupełnie nowa strona tytułowa. Jej twórcy postawili nacisk na przekazywanie wiadomości z życia Kościoła na świecie, w Polsce i z Jasnej Góry. Prócz tego prezentowane są felietony, wywiady i inne artykuły z wersji papierowej tygodnika. - Internet rozwija się w naszym kraju coraz szybciej i widzę, że ma olbrzymią przyszłość. Jego zaletą jest m.in. publikowanie multimediów, docieranie do wszystkich zakątków świata czy możliwość nieustannej aktualizacji zamieszczanych na stronach informacji. Dlatego „Niedziela” chce go coraz bardziej wykorzystywać do ewangelizacji – opowiada KAI ks. Ireneusz Skubiś, redaktor naczelny tygodnika. Dziennikarze i informatycy „Niedzieli” podkreślają, że to kolejny, ale nie ostatni krok w obecności gazety w sieci. – Mamy kolejne pomysły, ale jeszcze nie czas, aby je wszystkie zdradzać. Na pewno czeka nas dużo pracy – mówią. Częstochowska gazeta to jednak nie tylko teksty, ale również studio radiowe i telewizyjne. - Kilka razy w tygodniu dzięki nim powstają materiały, które można znaleźć w działach „Niedziela TV” i „Niedziela FM” – wyjaśnia ks. Jacek Molka z redakcji internetowej. Prócz krótkich reportaży i wywiadów na stronach można posłuchać m.in. coraz popularniejszej audycji „Klub Pod Koloratką”. Są także radiowe felietony redaktora naczelnego „Niedzieli”, fotoreportaże, serwisy tematyczne związane np. z działalnością Ojca św. i poszczególnymi okresami liturgicznymi. Poprzez internet można też zamówić cyfrową wersję gazety.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.