Nie sądzę, by Ojciec Święty lekceważył powagę sytuacji. Na pewno śledzi z uwagą rozwój wypadków - mówi w rozmowie z Rzeczpospolitą Marcello Pera, polityk centroprawicowej Forza Italia, profesor filozofii.
- Dlaczego papież milczy w sprawie Tybetu? Marcello Pera: Nie sądzę, by Ojciec Święty lekceważył powagę sytuacji. Na pewno śledzi z uwagą rozwój wypadków. Przypuszczalnie oficjalne milczenie ma charakter dyplomatyczny, papież szuka innych, skutecznych sposobów komunikacji z Pekinem, by podzielić się swym niepokojem z władzami chińskimi. Jeśli już tego nie zrobił. - Myśli pan, że papież w końcu zabierze publicznie głos w tej sprawie, choćby podczas środowej audiencji generalnej? - Nie wykluczam tego. Wiemy jednak, że trwają poufne rozmowy watykańsko-chińskie. Wiele zależy od ich stanu. Może są w takiej fazie, że papieżowi niewygodnie byłoby zabierać oficjalnie głos w sprawie Tybetu. Musimy pamiętać, że Watykanowi chodzi o sytuację prześladowanych katolików w Chinach i nawiązanie oficjalnych kontaktów z tym krajem. - Dlatego Benedykt XVI nie spotkał się z Dalajlamą, gdy ten był w Rzymie? - Myślę, że tak. Ale pamiętajmy, że Benedykt XVI wcześniej spotkał się z Dalajlamą. - Jan Paweł II spotykał się z nim wielokrotnie. Czy postawa Benedykta XVI wskazuje na zmianę polityki Watykanu? - Zarówno poprzedniemu jak i obecnemu papieżowi los Tybetańczyków leży na sercu. Jeśli chodzi o kwestię praw człowieka i swobód religijnych, Benedykt XVI przejął dziedzictwo po Janie Pawle II w całości. Tyle że obecnie ta polityka prowadzona jest innymi dyplomatycznymi środkami, bo i sytuacja jest inna. To rozwój sytuacji dyktuje wybór środków. - Czy pan spotkał się z Dalajlamą? - Kilka lat temu, gdy byłem przewodniczącym Senatu. To bardzo miły, głęboko myślący człowiek. Zapewniłem go o sympatii i wsparciu Włoch dla sprawy, o którą walczy. Marcello Pera wraz z kardynałem Josephem Ratzingerem napisał książkę „Bez korzeni” o upadku moralnym Europy odwracającej się od chrześcijańskich źródeł swej tożsamości.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"