Abp Kowalczyk o konkordacie

Mszę w kościele pokamedulskim na warszawskich Bielanach koncelebrowali Prymas Polski kard. Józef Glemp i bp warszawsko-praski abp Sławoj Leszek Głódź. W homilii abp Kowalczyk nawiązał do obchodzonej 2 kwietnia trzeciej rocznicy śmierci Jana Pawła II. Podkreślił, że cała jego posługa papieska była ukierunkowana na "wprowadzanie pokoju w sumienie każdej osoby ludzkiej, jako jednostki i jako członka różnych wspólnot - od rodziny do wspólnoty całego globu ziemskiego". - Dokonywał tego słowem zapisanym w homiliach, encyklikach, listach apostolskich i orędziach pokojowych, w dialogu ekumenicznym i w rozmowach z przedstawicielami narodów, jak i czynem - w podróżach apostolskich - dodał. Nuncjusz przypomniał, że Jan Paweł II miał wielki wkład w dwie kodyfikacje - w powstanie Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r. oraz uregulowanie praw katolickich Kościołów wschodnich, zgromadzone w Kodeksie Kanonów Kościołów wschodnich z 1990 r. Zaliczył do tych osiągnięć także opracowanie i ogłoszenie Katechizmu Kościoła katolickiego. - Te dzieła są niczym innym, jak wyrażeniem w formie pisemnej, językiem prawniczym, całej doktryny Soboru Watykańskiego II, w tym jego nauczania na temat godności, praw i obowiązków człowieka - stwierdził abp Kowalczyk. „Pragnę objąć naszą modlitwą wszystkich tych, którzy na przestrzeni dziesięcioleci w Polsce w różnych warunkach pracowali nad tym, by ułożyć jak najbardziej poprawnie stosunki między Kościołem a państwem i przyczyniali się do zwieńczenia tych wysiłków w postaci konkordatu” – powiedział abp Kowalczyk. Nuncjusz dodał, że modli się „także o wszystkich ludzi dobrej woli – o prawników, polityków i ludzi innych wyznań, aby to, co legło u podstaw tej umowy międzynarodowej było rzeczywiście na co dzień realizowane poprzez dobrą wolę tworzenia pokoju wewnętrznego, opartego na przykazaniu miłości”. W konferencji „Konkordat Polski w 10 lat po ratyfikacji” uczestniczy m.in. Hanna Suchocka, była premier, obecnie ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej.