Hiszpania: Prasa o papieskiej wizycie w ONZ

Papież przypomina ONZ jej rolę, pisze na pierwszej stronie dzisiejszy „ABC”. Podkreśla obowiązek interweniowania ONZ, aby bronić praw człowieka. W 60. rocznicę Deklaracji Praw Człowieka Benedykt XVI z mocą przypomniał, że żadne państwo nie może ich negować, ponieważ opierają się na godności każdej osoby i winny być szanowane przez wszystkie kultury i cywilizacje, bez ograniczania tych praw w imię różnych koncepcji kulturalnych, politycznych, społecznych, a nawet religijnych. Promocja praw człowieka jest najskuteczniejszą strategią, aby usunąć nierówności pomiędzy krajami i grupami społecznymi oraz wzmocnić bezpieczeństwo krajowe i międzynarodowe. Wśród podstawowych praw – pisze dziennik – Benedykt XVI podkreślił wolność religijną, tak indywidualną, jak też w swoich wyrazach publicznych, zagrożonych w niektórych miejscach przez laicyzm, a w innych przez religie, które są większościowe. Papież przypomniał na forum ONZ, że obowiązkiem każdego państwa jest ochrona obywateli przed ciężkim pogwałceniem praw człowieka i kryzysami humanitarnymi, spowodowanymi przyczynami naturalnymi lub ludzkim działaniem. Jeśli państwo nie jest w stanie zapewnić tej ochrony, to obowiązek ten spada na wspólnotę międzynarodową, ale stosownie do środków prawnych przewidzianych w Karcie ONZ i innych układach międzynarodowych. Benedykt XVI zachęcił do studiowania środków pozwalających na uniknięcie konfliktów oraz cierpliwych wysiłków dyplomacji międzynarodowej, popierając najmniejsze oznaki dialogu lub pragnienia pojednania. Całe wystąpienie papieskie, w stylu akademickim, poświęcone było zażegnaniu konfliktów przez uszanowanie praw człowieka i narodów. Podkreśla to również wpis papieski do złotej księgi ONZ: „Owocem sprawiedliwości jest pokój”. Słowa Papieża były kontynuacją wystąpienia w Białym Domu – uważa dziennik. ONZ otrzymało jednak nowe zadanie: promowanie dialogu pomiędzy religiami jako jeszcze jednego środka do umacniania pokojowego współżycia. Papież przypomniał też o obowiązku pomocy krajom najbiedniejszym. Papież broni w ONZ wagi praw człowieka i wolności religijnej – pisze z kolei „La Razón”. Swoim wystąpieniem w ONZ Benedykt XVI powraca w pewnym stopniu do programu przewidzianego w agendzie, po niespodziance, jaką było czwartkowe spotkanie z ofiarami pedofilii – czytamy w dzienniku. Na forum ONZ Papież mówił o roli religii w sferze publicznej, obronie praw człowieka jako drodze do wyeliminowania ubóstwa, zagrożeniu, jakim jest fakt, że nieliczni podejmują decyzje, które dotykają całą wspólnotę międzynarodową oraz limitach etycznych postępów technologicznych. Jest nie do przyjęcia, aby wierzący musieli wymazać część siebie samych – swoją wiarę – po to, by móc stać się aktywnymi obywatelami. Benedykt XVI wezwał do wzięcia pod uwagę wymiaru publicznego religii, a w konsekwencji możliwości, aby wierni uczestniczyli w budowaniu porządku społecznego – podkreśla „La Razón”. Papież broni pluralizmu ONZ i zachęca wspólnotę międzynarodową do interwencji w kraju, który nie chroni swojej populacji – pisze „El Mundo”. Korygując supermocarstwa, uznaje, że ONZ przeżywa kryzys, ponieważ jest podporządkowana decyzjom nielicznych. Wskazując pośrednio na sytuację w Darfurze, Papież powiedział, że wspólnota międzynarodowa ma obowiązek interwencji, kiedy państwo nie chroni swojej ludności i ma miejsce ciężkie i powtarzające się gwałcenie praw człowieka. Wobec przedstawicieli 190 krajów Benedykt XVI połączył kwestię aborcji z prawami człowieka. Zachęcił do uznania transcendentalnej natury osoby. Wolność religii nie polega tylko na wolności do sprawowania kultu, ale także na przyjęciu tego wymiaru i jego ochronie przed panującą kulturą laicką. Przestrzegł również przed utylitarystyczną i wąską interpretacją Deklaracji Praw Człowieka. „El Mundo” podkreśla także wizytę Benedykta XVI w synagodze na Manhattanie. Papież ostrzega przed tymi, którzy podkopują autorytet ONZ – tytułuje swój artykuł „El País”. Przypominając wystąpienia Pawła VI i Jana Pawła II, dziennik podkreśla, że Benedykt XVI domaga się jedności wspólnoty międzynarodowej podczas kryzysów humanitarnych oraz stanowczo podkreśla, że prawa człowieka są uniwersalne i należy je zapewnić na całym świecie.