Przedstawiciele Kościoła katolickiego i Kościołów protestanckich w Niemczech wezwali polityków europejskich do przyjęcia uchodźców z Iraku, w tym głównie chrześcijan.
Na dzień przed konferencją unijnych ministrów sprawiedliwości i spraw wewnętrznych podobne apele wystosowali pełnomocnik Rady Kościołów Ewangelickich, Stephan Reimers, oraz przewodniczący Komisji ds. Kontaktów z Zagranicą, abp Ludwig Schick. Według informacji organizacji charytatywnych z Iraku wyemigrowało w ostatnim okresie 2,7 mln ludzi, z czego ponad 800 tys. należy do mniejszości religijnych. Ordynariusz Bambergu stwierdził w wywiadzie dla niemieckiego radia Deutschlandfunk, że chrześcijanie w Iraku są w podwójnym niebezpieczeństwie. Po pierwsze są obywatelami kraju, w którym toczy się brutalna wojna domowa, po drugie są prześladowaną mniejszością w kraju muzułmańskim. Zdaniem arcybiskupa należy pomóc wszystkim uchodźcom, ale trzeba zadbać o to, by dostali się oni we właściwe im środowisko: „Myślę, że chrześcijańscy uchodźcy powinni znaleźć schronienie w chrześcijańskich państwach, natomiast muzułmanie – w krajach muzułmańskich. Tego typu rozróżnienie jest jak najbardziej właściwe i rozsądne” – powiedział abp Schick. Tymczasem Stephan Reimers z Rady Kościołów Ewangelickich wezwał Europę do „znaku solidarności” z Irakijczykami i zaznaczył, że Kościoły ewangelickie popierają propozycję niemieckiego ministra spraw wewnętrznych, który zaproponował, by udzielić Irakijczykom zezwolenia na pobyt na terenie Unii Europejskiej.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.