Kaplica, która zniechęca

Ona zniechęca posłów do uczestnictwa w porannych mszach. Jest utrzymana w stylu późnego Gierka - tak Jerzy Budnik (PO), szef komisji regulaminowej, motywował konieczność remontu sejmowej kaplicy, który ma się rozpocząć w sierpniu. O zmiany w kaplicy zapytaliśmy duszpasterza parlamentarzystów ks. Jacka Dzikowskiego - pisze tygodnik Polityka.

- Po co ten remont? - Większość elementów wystroju znalazła się tam przypadkowo i całość wygląda jak jarmark. Trudno mówić o jakimś stylu, a klimatyzacja działa tak, że tym z pierwszych rzędów wieje po głowach, a kto siedzi w ostatnich, temu duszno. - Co się zmieni? - Kaplicy nadamy więcej sakralności. Ze ścian zniknie boazeria, obok powstanie mała zakrystia, posłowie zaoferowali, że ufundują obudowę tabernakulum. Stanie tu też konfesjonał i będzie miejsce, aby powiesić obraz Matki Bożej Trybunalskiej - patronki parlamentarzystów, który od roku jest w depozycie u o. jezuitów. - Ilu posłów korzysta z kaplicy? - Jak są posiedzenia Sejmu czy Senatu, to na porannej mszy jest ok. 30-40 osób. Może po remoncie frekwencja się zwiększy?

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
30 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
27°C Środa
wieczór
24°C Czwartek
noc
20°C Czwartek
rano
27°C Czwartek
dzień
wiecej »