Oratorium „Mesjasz" Haendla w wykonaniu Orkiestry Camerata Janáček i Chóru Kameralnego Filharmonii Śląskiej w Katowicach zainaugurowało wczoraj XVII Międzynarodowy Festiwal Muzyki Wokalnej "Viva il canto".
Impreza, która potrwa do 29 sierpnia, łączy różne gatunki muzyczne i adresowana jest do słuchaczy o rozmaitych gustach – od wyrafinowanych po popularne. W mieście nad Olzą usłyszeć będzie można m.in. Reprezentacyjną Orkiestrę Straży Granicznej w najpopularniejszych standardach muzyki filmowej. Podczas innego koncertu artyści przedstawią pieśni cygańskie. Z kolei w poniedziałek, 25 sierpnia, w cieszyńskim kościele pw. św. Marii Magdaleny w Cieszynie wystąpi Chór Męski Oktoich, działający przy cerkwi prawosławnej św. Cyryla i Metodego we Wrocławiu. Planowany jest także wieczór z piosenkami znanymi z Kabaretu Starszych Panów. Utwory autorstwa duetu Wasowski-Przybora zinterpretują: Janusz Szroma - śpiew, Andrzej Jagodziński - fortepian i Andrzej Łukasik - kontrabas. Podsumowaniem tegorocznego „Viva il canto” będzie gala koncertowa ostatniego dnia festiwalu. Historia XVII Międzynarodowy Festiwal Muzyki Wokalnej sięga 1992 r. Impreza co roku przyciąga ok. 600 wykonawców.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"