Boliwijski Kościół stara się ocalić jedność tamtejszego społeczeństwa. O pokój, dialog i wzajemne poszanowanie zaapelował w tych dniach kard. Julio Terrazas.
Przewodniczący episkopatu odniósł się do rosnącej polaryzacji w narodzie, wywołanej radykalnymi projektami reform forsowanych przez lewacki rząd Evo Moralesa. Prezydentowi sprzeciwia się pięć z dziewięciu boliwijskich departamentów. Ich prefekci zwrócili się do Kościoła i Organizacji Państw Amerykańskich z prośbą o mediację w dialogu z rządem, który ich zdaniem nie chce podjąć współpracy, lecz dąży do konfrontacji. Ze swej strony Morales ogłosił 28 sierpnia termin referendum nad nową konstytucją. Głosowanie ma się odbyć 7 grudnia.
Blokady nałożone przez Jama’at Nusrat al-Islam wal-Muslimin.
Innym z zagrożeń jest zagospodarowanie emocji dla zysku z wykorzystaniem AI.
Od początku września USA przeprowadziły już 10 nalotów na statki i łodzie rzekomych przemytników.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.