„Papież prosi, aby oddzielić politykę od religii" - tytułuje swój artykuł lewicowy El País. Benedykt XVI zapewnia, że laickość państwa można pogodzić z wiarą.
W obecności licznie reprezentowanej Francji laickiej i republikańskiej prezydent Nicolas Sarkozy i Papież przypięczetowali przymierze ideologiczne na rzecz nowego laicyzmu, bardziej tolerancyjnego i otwartego. Prezydent francuski użył formuły „trés Saint Père” (Ojcze Święty) przynajmniej 25 razy i sprawiał wrażenie, że czyta encyklikę, kiedy powiedział: „Wyzbycie się religii byłoby szaleństwem, atakiem na kulturę i myśl”. Zapewnił, że Francja przyznaje się do chrześcijańskich korzeni. Podczas gdy w telewizjach i na francuskich stronach internetowych rozgorzała polemika odnośnie do przyjęcia Papieża przez prezydenta, Benedykt XVI spotkał się z 650 przedstawicielami świata akademickiego, medialnego i ekonomicznego. Pokazał wielką erudycję, głęboką znajomość historii religii i filozofii oraz pragmatyzm. Klucz papieskiego wystąpienia był prosty: korzenie kultury europejskiej i teologii zachodniej są te same: szukać Boga i dać się mu znaleźć. Dziennik zauważa, że wśród obecnych byli m.in. autorzy niedoszłej Konstytucji Europejskiej. El Mundo zwraca uwagę na wspólny apel Benedykta XVI i Sarkozy’ego o poszukiwanie nowego laicyzmu. Oskarża prezydenta o okolicznościowy oportunizm, egocentryzm i bycie bardziej papieskim od papieża. „Do tego stopnia, że wystąpienie Sarkozy’ego ‘celebrowane’ w Pałacu Elizejskim można było doskonale zamienić z wystąpieniem J. Ratzingera” – ironizuje dziennik. Szczególnie, kiedy w swojej „homilii” nawiązał do konieczności „laicyzmu pozytywnego”, tolerancyjnego, otwartego i świadomego wartości wiary. Nie ma on żadnego związku z walczącym laicyzmem, który Kościół Rzymu dostrzega na terytorium hiszpańskim. W artykule „Bóg jest dzisiaj wielkim nieznanym” La Razón relacjonuje spotkanie Papieża ze światem kultury, jeden z najbardziej oczekiwanych punktów wizyty Benedykta XVI we Francji. ABC skupia się bardziej na zgodności laickości z wiarą oraz na „laicyzmie pozytywnym”. „Ratzinger i Sarkozy chcą Francji konfesyjnej” – pisze skrajnie lewicowy El Público. Wizyta Papieża w Paryżu ponownie otwiera debatę nad laicyzmem. Dziennik przytacza opinie przeciwników papieskiej wizyty, zwłaszcza jej finansowania z pieniędzy publicznych oraz traktowania Papieża jakby był głową państwa. Gazeta węszy zagrożenie dla francuskiego laicyzmu, szczególnie kiedy od 2002 Nicolas Sarkozy zaczął przyznawać więcej publicznych funduszy chrzecijanom i żydom.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.