Reklama

Sri Lanka: Biskupi upominają się o ofiary wojny

O nieustannych cierpieniach tysięcy uchodźców, spowodowanych wieloletnimi walkami między siłami rządowymi a rebeliantami na północy Sri Lanki, napisał episkopat tego kraju.

Reklama

W oświadczeniu, ogłoszonym 22 września, na zakończenie swego zebrania plenarnego, Konferencja Biskupów Katolickich Sri Lanki (CBCSL) wezwała obie strony konfliktu do „poszanowania życia cywilów“ i do zapewnienia „korytarzy humanitarnych“ w celu przesiedlenia ich do rejonów bezpieczniejszych. Dokument, który podpisali przewodniczący Konferencji bp Joseph Vianney Fernando i jej sekretarz generalny ks. Norbert Andradi, wyraża uznanie dla wysiłków podejmowanych przez rząd w celu zapewnienia dostaw żywności i dóbr pierwszej potrzeby uchodźcom. Przypomina jednocześnie, że „tysiące osób muszą żyć pod drzewami“ i ujawnia, że w wielu przypadkach „pomoc nie dociera do tych, dla których jest przeznaczona“. „Problemy transportowe powodują ogromne trudności z dostarczeniem towarów, m.in. żywności, lekarstw i paliw. Dzieci nie mogą chodzić do szkół, a wiele niewinnych osób zginęło w wyniku bombardowań“ – napisali biskupi. Episkopat wyspy wzywa wszystkie strony konfliktu – wojsko rządowe i organizację „Tamilskie Tygrysy“ – do „poszanowania życia cywilów“. Prosi także tych ostatnich o zapewnienie korytarza humanitarnego uchodźcom, aby mogli oni zostać przesiedleni do bezpieczniejszych regionów kraju. „Prosimy, aby wszyscy przestrzegali ustawodawstwa dotyczącego praw człowieka i aby miejsca publiczne, jak szkoły, szpitale i kościoły, pozostawały poza terenem walk“ – zaapelowali biskupi. Na zakończenie swego oświadczenia CBCSL podkreśliła, że trwały pokój może zostać osiągnięty jedynie na mocy porozumienia politycznego, które uznaje „godność ludzką i pełną równość obywateli“, niezależnie od ich narodowości. Napięcia, a następnie krwawy konflikt między dwoma głównymi narodami, zamieszkującymi wyspę – Syngalezami, stanowiącymi większość (ok. 74%) a Tamilami, głównie na północy (ponad 18%) – trwa w praktyce od początku niepodległości tego kraju (1948). Ma on podłoże nie tylko narodowe i językowe, ale również religijne, gdyż Syngalezi są w większości buddystami, Tamilowie zaś wyznają przede wszystkim hinduizm. Sytuacja zaostrzyła się, gdy ci ostatni utworzyli w 1976 organizację zbrojną pod nazwą Tamilskie Tygrysy Wyzwolenia Ilamu [Ilam to tamilska nazwa kraju, a zwłaszcza jego części północnej, gdzie przeważają Tamilowie – KAI]. Domagają się oni utworzenia na północy wyspy odrębnego, niezależnego państwa tamilskiego. Od 1983 trwa regularna wojna między nimi a rządem, w której wyniku zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, głównie cywilów, a ponad 100 tys. osób uciekło ze swych stron ojczystych, tworząc wielotysięczną rzeszę uchodźców.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
8°C Sobota
dzień
9°C Sobota
wieczór
6°C Niedziela
noc
4°C Niedziela
rano
wiecej »

Reklama