4-letnia dziewczynka została uderzona kamienieniem, gdy wraz z rodzicami brała udział w pokojowej manifestacji na ulicach francuskiego miasta Nancy. Podczas jednej z manifestacji, zorganizowanych przez obrońców życia i rodziny z organizacji „SOS Tout-Petits”, modlących się obrońców życia w Nancy zaatakowali lewaccy bojówkarze.
Do zdarzenia doszło 16 listopada br. Około 100 ekstremistów z organizacji La Horde, wznosząc rewolucyjne hasła wzywało, by uciszyć „katolickich fundamentalistów” odmawiających Różaniec. Ponad głowami policjantów, którzy tworzyli kordon ochronny, obrzucili oni obrońców życia kamieniami i innymi przedmiotami.
Dziewczynka, która modliła się wraz z rodzicami i trojgiem rodzeństwa otrzymała cios kamieniem w skroń. Krwawiąc i płacząc dziecko schroniło się pod płaszczem mamy. Ojciec rodziny odmówił osobistej eskorty policji, gdyż, jak podkreślał, nie ufa jej. Z tych samych powodów rodzina nie złożyła skargi w związku z incydentem.
Z okazji 27. rocznicy powstania ruchu „SOS Tout-Petits” w miniony weekend w całej Francji zorganizowano 30 podobnych demonstracji.
W Paryżu nie pozwolono na pikietę obrońców życia przed jednym ze szpitali, gdzie dokonuje się większości aborcji w stolicy Francji.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.