Choć poszkodowanym w konflikcie zbrojnym w Gruzji nieustannie niesiona jest pomoc, to jednak nie brakuje nieprawidłowości w jej funkcjonowaniu. Zaniepokojenie tym faktem wyraził przewodniczący komisji ds. kontroli dystrybucji pomocy humanitarnej przy prezydencie Osetii Południowej.
Kosta Dzugajew podał przykład patriarchatu moskiewskiego. Wysłany przezeń ładunek dotarł do potrzebujących znacznie uszczuplony. „Z darów przysłanych przez patriarchat moskiewski znaczna część do nas nie dotarła. Wydawało się pewnym, że okradać taki ładunek skierowany do osób poszkodowanych w czasie wojny jest czymś ohydnym, ale takie fakty niestety nie były odosobnione” – powiedział Kosta Dzugajew. Do kierowanej przez niego komisji ciągle dochodzą informacje o przypadkach okradania ładunków z pomocą humanitarną przekazanych Osetii Południowej. „Zdarzają się przestępstwa dokonywane przez niektórych przedstawicieli administracji, ignorujących potrzeby poszkodowanych, a urywających coś dla siebie z darowanych środków potrzebnych do życia lub materiałów budowlanych przekazanych na odbudowę zniszczonych domów” – dodał Dzugajew. Na potrzeby poszkodowanych w Osetii Południowej w ciągu miesiąca do patriarchatu moskiewskiego wpłynęła z całego świata pomoc w wysokości 25 mln rubli. 4 mln rozchodowano w pierwszej fazie pomocy w postaci 500 kompletów rodzinnych złożonych z rzeczy koniecznych do prowadzenia gospodarstwa domowego. Przypomnijmy, że pomocy ofiarom wojny w Osetii Południowej udzieliła również rosyjska Caritas.
Odbędą się one 2 i 3 maja w Zwierkach k. Zabłudowa (Podlaskie).
Według władz w Kijowie Ukraina posiada około 5 proc. światowych "zasobów surowców krytycznych".
Abp Zieliński jest, licząc od biskupa Jordana, 98. biskupem najstarszej diecezji w Polsce.
Równolegle Kinszasa negocjuje z USA umowę "minerały za bezpieczeństwo".
To sygnał dla Rosji, że USA są zobowiązane na rzecz pokoju opartego o wolną i suwerenną Ukrainę.
Budowniczy kościoła w Nowej Hucie, nękany przez władze, urząd bezpieczeństwa, milicję.
Od początku wojny zginęło już ponad 52,4 tys. Palestyńczyków.