Podpalona 11 dni temu katedra w mieście Dżabalpur w środkowoindyjskim stanie Madhja Pradeś została 28 października rekonsekrowana.
W trwającej godzinę specjalnej liturgii wzięło udział ok. 2 tys. katolików i protestantów. Grupa hinduistycznych ekstremistów, która 18 września ok. godz. 20.15 podpaliła katedrę św. Piotra i Pawła, oblała benzyną m.in. ołtarz główny. Bp Dżabalpuru Gerald Almeida uznał ołtarz za „umyślnie sprofanowany” i z tego względu zdecydował się rekonsekrować świątynię. Ołtarz „to Chrystus, rekonsekracja była konieczna, by przywrócić jego czystość i godność po akcie profanacji” – wyjaśnił bp Almeida. Liturgia oczyszczenia rozpoczęła się procesją do ołtarza. Ustawiono obok niego naczynia z wodą, którą następnie poświęcono. Biskup obmył nią ołtarz przy pomocy białego ręcznika. Gest ten powtórzyli również koncelebrujący kapłani i przedstawiciele parafii. Ołtarz przykryto białym obrusem, po czym biskup obszedł całą katedrę kropiąc ją wodą święconą. Zapalono paschał i pozostałe świece, dokonano okadzenia tabernakulum, ołtarza i innych części kościoła, wierni zaś przystroili ołtarz kwiatami i skropili perfumami. Na koniec biskup umieścił na ambonie Pismo Święte i pobłogosławił zgromadzonych. Po zakończeniu liturgii odbyło się ekumeniczne spotkanie modlitewne na dziedzińcu katedry, na którym wskazywano na konieczność szerzenia Królestwa Bożego i modlono się o przebaczenie dla tych, którzy zaatakowali chrześcijan i ich instytucję. Bp Almeida stwierdził, że atak wzbudził większą „wiarę i przywiązanie” ludzi do Kościoła. „Wzrasta ponadto poczucie jedności wśród przedstawicieli wielu wyznań, którzy chcą trwać jako jedno ciało Chrystusa” – dodał duchowny. Podobne odczucia ma pracujący w parafii katedralnej ks. Anthony Rocky, który zauważył szczególnie „przebudzenie młodych ludzi”, mocniej zaangażowanych ostatnio w parafialne inicjatywy. Odpowiedzialność za te zamachy spoczywa na radykalnej, fanatycznej grupie hinduistycznej Dharm Raksha Sena, co potwierdzili niektórzy naoczni świadkowie, mówiąc, że widzieli, jak jej członkowie uciekali z miejsca przestępstwa. Władze stanu Madhja Pradeś obiecały zapewnienie lepszej ochrony kościołów i klasztorów oraz ustawienie posterunków policji w pobliżu tych budynków.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.