USA: Zatrzymać homoofensywę

Jak podkreślają amerykańscy biskupi, definicja małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety wynika z niepodważalnego prawa naturalnego. Próby jej zmian w ustawodawstwie państwowym to efekt agresywnej promocji homoseksualizmu i procederu legalizowania w niektórych krajach tego typu związków. Przewodniczący Konferencji Episkopatu USA ks. kard. Francis George powołał specjalny komitet, który będzie koordynował prace na rzecz informowania społeczeństwa i niedopuszczenia do wprowadzenia do ustawodawstwa zapisu zmieniającego definicję małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Jego przewodniczącym został ks. abp Joseph Kurtz z Louisville w stanie Kentucky. - Musimy zwiększyć swoje wysiłki, by rozgłaszać unikalne piękno powołania do małżeństwa - podkreślił, otwierając prace komitetu. - Musimy jednocześnie pokazywać błędy trwającej publicznej debaty o naturze małżeństwa - dodał ks. abp Kurtz. Odnosząc się do inicjatywy amerykańskich biskupów, ks. bp Stanisław Stefanek, wiceprzewodniczący Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski, podkreśla, że próby redefinicji małżeństwa, które ze swej natury jest związkiem kobiety i mężczyzny, to od dawna podejmowany wysiłek, aby prawo stanowione postawić wyżej niż prawo naturalne - kontynuuje Nasz Dziennik. . - To nie jest nawet troska o wolność zawierania rozmaitych związków, tylko generalny atak na prawo natury - dodaje w rozmowie z "Naszym Dziennikiem". Zwraca uwagę, że chodzi tu o rozbicie w świadomości ludzkiej pojęć małżeństwa i rodziny i odłączenie życia seksualnego od obowiązku, jaki mężczyzna i kobieta w rodzinie podejmują wobec dzieci. Jak zauważa, to jest powód, dla którego wiele środowisk chce stworzyć takie warunki: prawne - zwłaszcza w zapisach konstytucyjnych, ale także w aktach prawnych niższego rzędu, i obyczajowe - gdzie wyłącza się "problem" dzieci i kwestię odpowiedzialności. - Wtedy zostaje po prostu umowa dwóch osób o używanie siebie jako narzędzi do przyjemności. Taka koncepcja antropologiczna w swojej istocie jest błędna, bo zmienia pojęcie człowieka - wyjaśnia ksiądz biskup. Inicjatywa amerykańskiego Episkopatu mająca na celu ukazanie piękna i obronę instytucji małżeństwa przed uderzającymi w nią zmianami w prawie podjęta została w przededniu beatyfikacji Sług Bożych Ludwika i Zelii Martinów, rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Wiceprzewodniczący Rady ds. Rodziny KEP, nawiązując do tej jutrzejszej uroczystości, podkreśla, że ukazanie małżonków Martinów w swojej więzi wspólnotowej jako świętych jest nowym głosem Kościoła, który w ten sposób próbuje ludziom współczesnym, nie tylko wierzącym, pokazać model podstawowej komórki społecznej. - Ta podstawowa więź, jaką w małżeństwie tworzą mężczyzna i kobieta - jest nie tylko socjologicznie jedyna i doskonała, ale równocześnie prowadzi do pełnego rozwoju człowieka - podkreśla ks. bp Stefanek. Jak podała wczoraj Catholic News Agency, pośród inicjatyw związanych z kampanią obrony definicji małżeństwa amerykański Episkopat zaplanował m.in. produkcję filmu, który rozpowszechniany byłby w internecie, oraz szeroka kampania społeczna. Rozpowszechniane będzie też specjalne orędzie księży biskupów na temat małżeństwa zatytułowane: "Między mężczyzną a kobietą". Jego autorzy podkreślają w nim, że małżeństwo to unikalny związek między mężczyzną a kobietą, który stanowi podstawę zdrowego społeczeństwa. Ta nowa inicjatywa amerykańskiego Episkopatu została zainspirowana podobnymi działaniami Rycerzy Kolumba. Jest ona kontynuacją szerszych wysiłków na rzecz promocji małżeństwa i jego ochrony, które biskupi rozpoczęli w 2004 roku, kiedy to ruszyła Narodowa Pasterska Inicjatywa dla Małżeństwa. Z tą kampanią związana jest strona internetowa: www.foryourmarriage.org. Można na niej znaleźć informacje o pięknie i znaczeniu katolickiego małżeństwa, a także porady, jak przygotować się do małżeństwa i jak je pielęgnować.