Po kilkanaście procent pielęgniarek i farmaceutów korzysta z klauzuli sumienia. Prawo i zwyczaje nie ułatwiają im tego.
Mogłoby się wydawać, że lekarze, pielęgniarki czy farmaceuci mogą etycznie wykonywać swoje zawody. Przecież robią to codziennie, powołując się na klauzulę sumienia – ginekolodzy, odmawiając przepisywania środków antykoncepcyjnych, aptekarze – ich sprzedawania, a położne – asystowania przy aborcji. Jednak klimat zmienia się: już nie tylko skrajni politycy z partii Janusza Palikota domagają się ograniczenia tego prawa w odniesieniu do lekarzy, czy wręcz zakazu powoływania się na klauzulę sumienia w przypadku farmaceutów, także Europejski Trybunał Praw Człowieka w swoich wyrokach uznaje pośrednio, iż pracownicy służby zdrowia działając zgodnie z sumieniem, pozbawiają pacjentów możliwości korzystania z przysługujących im procedur. W połowie listopada Komitet Bioetyki przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk wydał oświadczenie w sprawie klauzuli sumienia, które godzi w wolność przedstawicieli niektórych zawodów medycznych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.