Sąd Najwyższy Dominikany potwierdził, że obowiązujący w tym karaibskim kraju konkordat ze Stolicą Apostolską jest zgodny z konstytucją. Tym samym oddalono skargę jednej z działających tam grup protestanckich, która próbowała zakwestionować tę międzynarodową umowę jako „łamiącą prawa ponad dwóch milionów ewangelików żyjących w kraju". - podaje Radio Watykańskie.
W sentencji trybunału podkreślono, że konkordat nie łamie wolności kultu ani nie ustanawia przywilejów dla nikogo, choć katolicyzm uznaje za wyznanie większościowe w Dominikanie. Pastor Domingo Paulino Moya, który złożył zaskarżenie w imieniu grupy o nazwie „Jezus, zdrowie i życie”, uznał, że wyrok jest niedopuszczalny i łamie prawa człowieka. Nie wykluczył odwołania się do instancji międzynarodowych, w tym do ONZ. W odpowiedzi kard. Nicolás de Jesús López Rodríguez zwrócił uwagę, że konkordat jest wyłączną umową między dwoma suwerennymi podmiotami, jakimi są państwo i Stolica Apostolska. Zaskarżanie go wobec organizacji międzynarodowych świadczyłoby o ignorancji protestantów – dodał arcybiskup Santo Domingo.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni