Niespodziewanym sukcesem okazała się „Biblia za jedno euro" - inicjatywa wydawnicza genewskiego Towarzystwa Biblijnego. W ciągu jednego zaledwie roku udało się sprzedać 880 tys. egzemplarzy taniego Pisma Świętego po francusku: 330 tys. we Francji, 120 tys. w Szwajcarii i 420 tys. w Afryce.
Wyniki sprzedaży ośmiokrotnie przekroczyły oczekiwania wydawcy. Nad Sekwaną 40 proc. nakładu rozprowadzono za pośrednictwem internetu, 22 proc. w supermarketach, resztę (38 proc.), w zwyczajnych księgarniach. Choć nikt nie kwestionuje ogromnego sukcesu „Biblii za euro”, dziennik La Croix przypomina o kontrowersjach, jakie towarzyszyły tej inicjatywie, a to dlatego, że posłużono się ewangelickim tłumaczeniem Pisma Świętego zamiast istniejącego już ekumenicznego, przygotowanego wspólnie przez protestantów, katolików i prawosławnych, a wydanego przez Zjednoczone Towarzystwa Biblijne. Zachęceni powodzeniem taniej Biblii Szwajcarzy przygotowują już kolejny, jak sądzą, bestseller, a mianowicie Biblię archeologiczną dla ciekawskich.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.