Istnieją poważne podejrzenia, że w obozie rebelianckiego generała Laurenta Nkundy, odpowiedzialnego za ostatnią rebelię w Kongo, rozpoczął się bunt. Zastępca Nkundy, gen. Bosco Ntaganda, oskarżył dowódcę o nieudolność i brak planu.
Nie wiadomo, czy pogłoski te są prawdzie. Rzecznik rebeliantów je dementował i oskarżył gen. Bosco Ntaganda o sianie defetyzmu wśród żołnierzy. Jeżeli jednak dojdzie do rzeczywistego rozłamu, to sytuacja w Kongo się nie polepszy, a wręcz skomplikuje. Gen. Bosco Ntaganda, pieszczotliwie nazywany “terminatorem”, należy do zwolenników rozwiązań siłowych. Zarzucił Nkundzie uległość, chęć do negocjacji i wstrzymanie dalszej ofensywy na Gomę. Warto dodać, że „terminator” służył już w różnych ugrupowaniach rebelianckich i jest obecnie poszukiwany przez międzynarodowy trybunał za zbrodnie na ludności cywilnej.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem