Nigeria: Nie każdy pirat jest z Somalii

Nigeryjczycy, mówiący o swoim kraju „Olbrzym Afryki" udowodnili, że są w stanie konkurować z Somalią o miano pirackiego zagłębia Afryki. Nigeryjscy piraci, operujący w regionie ujścia rzeki Niger, pierwsi porwali w 2009 roku statek należący do francuskiej firmy, przewożącej ropę.

O ile w Somalii porwania powodowane są jedynie chęcią wymuszenia okupu, to w przypadku Nigerii są często wyrazem protestu wobec eksploatacji południa kraju przez wielkie koncerny. Kiedy znane koncerny paliwowe zarabiają miliony dolarów na eksporcie ropy, miejscowa ludność żyje na granicy ubóstwa i może jedynie podziwiać potężne tankowce wywożące „czarne złoto” do Europy i Ameryki. Jeżeli nigeryjscy piraci chcą dorównać somalijskim kolegom po fachu, czeka ich pracowity rok. Somalijczycy w 2008 roku zaatakowali 111 statków, porwali 42 z nich i wymusili bajońskie sumy okupu.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
30 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
27°C Wtorek
noc
24°C Wtorek
rano
32°C Wtorek
dzień
32°C Wtorek
wieczór
wiecej »