Reklama

Posłowie wnoszą o zakaz in vitro

Dwudziestu trzech posłów Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość podpisało się pod listem skierowanym do przewodniczącego KP PiS Przemysława Gosiewskiego, w którym informują, iż ich zdecydowaną wolą jest chęć złożenia projektu ustawy zakazującego zapłodnienia pozaustrojowego - donosi Nasz Dziennik.

Reklama

List trafił wczoraj do sekretariatu przewodniczącego Gosiewskiego. "Chcąc uczynić zadość naszemu zobowiązaniu moralnemu i wychodząc naprzeciw oczekiwaniom katolickich wyborców, pragniemy poinformować Pana Przewodniczącego, że w najbliższym czasie złożymy projekt ustawy zabraniający stosowania w Polsce tej metody. Jako lojalni członkowie KP PiS pragniemy, aby z wyprzedzeniem wiedział Pan o naszym zamiarze" - napisali w liście. - Chodzi o to, żeby jak najszybciej powstał projekt zakazujący in vitro. Od czegoś trzeba zacząć. W klubie PiS na razie nie ma takiej inicjatywy formalnie, więc zdecydowaliśmy, że zaczniemy od takiej formy - powiedziała nam wczoraj poseł Krystyna Grabicka. - Naszą ideą jest to, aby taki projekt był i stanowił alternatywę dla pomysłów PO, które uznajemy za niedopuszczalne - zaznacza Zbigniew Girzyński. A Artur Górski dodaje: - Mamy nadzieję, że nasz list pomoże klubowi w podjęciu stanowiska w tej sprawie. Mamy świadomość, że w klubie są posłowie o różnym podejściu do kwestii in vitro. - Nie pytaliśmy wszystkich posłów PiS, podpisane pod listem osoby to posłowie, którzy na daną chwilę zdecydowali się pod nim podpisać - mówi z kolei poseł Jan Filip Libicki, komentując relatywnie niewielką liczbę podpisów. Czy to już rozłam, czy tylko niegroźny spór? - zastanawia się komentujący sprawę "Dziennik". I wybiera opcję bardziej dramatyczną: "PiS ma problem. Pęka od środka za sprawą in vitro. W partii są dwie silne grupy, z których pierwsza popiera projekt Bolesława Piechy - czyli całkowity zakaz in vitro, a druga wybiera projekt posła PO Jarosława Gowina - ograniczający dostęp do tej metody leczenia niepłodności. Spór ma podłoże ideologiczne i dlatego może być niezwykle groźny dla jedności partii." - czytamy w artykule. "Dziennik" zauważa wprawdzie fakt, że w tej sprawie ma nie obowiązywać dyscyplina klubowa, ale i tak - jak zaznacza - "już teraz widać, że w partii są dwie mocno skłócone frakcje". Druga popiera projekt Gowina, który - mimo iż wprowadza wiele ograniczeń - nie zyskał jednak akceptacji Kościoła.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Wtorek
dzień
8°C Wtorek
wieczór
6°C Środa
noc
4°C Środa
rano
wiecej »

Reklama