Wszystko wskazuje na to, że data beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki znacznie się przybliża - powiedział abp Kazimierz Nycz w trakcie konferencji prasowej zapowiadającej film "Popiełuszko".
Abp Nycz wyznał, że także dlatego wiąże duże nadzieje z filmem o ks. Jerzym jako aspektem duchowego i religijnego przygotowania do tego momentu, który jest dziś Polsce bardzo potrzebny. "Przygotowania do beatyfikacji od strony duchowej, wewnętrznej, uroczystość w Warszawie, a potem dziękczynienia w całej Polsce, powinna stać się pomocą, oliwą, laną na rany. Są one czasem potrzebnie, żeby się lepiej goiły, a czasem zupełnie niepotrzebne rozdrapywane" - mówił abp Nycz. Metropolita z niepokojem mówił o tym, że osoby, które pytają go o nową książkę, mającą się ukazać w IPN, a także o film, nie są zainteresowane tym jak został pokazany ks. Popiełuszko, ale tym, co jest w istocie, jak się wyraził, otoczką. "Bronię się przed tym żeby tło, które jest obrazowe i potrzebne, nie przyćmiło postaci głównej, bo wtedy przegralibyśmy bardzo ważną sprawę" - ocenił metropolita warszawski. "Jestem przekonany, że te trzy sprawy – film, szeroka akcja edukacyjna i książka o ks. Popiełuszce, stworzą prawdziwy, wielowymiarowy obraz człowieka, który jest autentycznym świadkiem i uczestnikiem tamtych czasów i równocześnie świadkiem w tym najgłębszym chrześcijańskim znaczeniu, jakim jest męczeństwo - podsumował abp Nycz.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.