66% aktywnych katolików co jakiś czas słucha Radia Maryja, 18% słucha go codziennie, zaś 33% deklaruje odmienną postawę - wynika z udostępnionych KAI najnowszych badań ISKK. Wyniki słuchalności spadają ze wzrostem wykształcenia. Tylko 3% respondentów z wyższym wykształceniem wskazuje na najwyższy poziom identyfikacji z toruńską rozgłośnią.
Czy zdaniem Pana(i) Radia Maryja wykracza poza sprawy religijne? Jednym z podstawowych zarzutów kierowanych pod adresem kierujących toruńską rozgłośnią jest argument, że jako katolicka rozgłośnia przekracza ona granice ewangelizacji i „uprawia” politykę, identyfikując się zbyt mocno z określoną „opcją” polityczną. Dlatego grupie aktywnych katolików postawiono również pytanie o to, czy ich zdaniem Radio Maryja rzeczywiście wykracza poza sprawy religijne. W możliwych do wyboru odpowiedziach uwzględniono ocenę tego faktu przez respondentów. Ankietowani mieli do wyboru pięć odpowiedzi: - moim zdaniem nie wykracza, - owszem, wykracza, i to właśnie bardzo dobrze, - wykracza i czasem mi to odpowiada, ale czasem nie, - wykracza i tu ja protestuję: nie powinno się to zdarzać, - nie wiem, nie słucham. Nieco mniej osób niż ci, którzy w poprzednim pytaniu odpowiedzieli, że nie słuchają Radia Maryja (28,1%) uznało, że nie są kompetentni do odpowiedzi na to pytanie i zaznaczyli odpowiedź ostatnią (nie wiem, nie słucham). Wśród pozostałych osób znaczna większość uważa, że Radio Maryja wykracza poza sprawy religijne: aż 61,3%. Spośród nich tylko co piąty jednoznacznie się z takim profilem radia nie zgadza. Znacznie więcej, bo 43% z nich niejednoznacznie podchodzi do tej sytuacji. Zaś co trzeci uważa takie zaangażowanie radia w sprawy pozareligijne za pozytywne zjawisko.
Osoby te zwolniono po wieloletniej niewoli w Rosji i na Białorusi.
Społeczność międzynarodowa uważa wszystkie żydowskie osiedla na Zachodnim Brzegu za nielegalne.
Doszło do nich w dobrych warunkach panujących w górach, ale po obfitych opadach śniegu.
Komunikat w tej sprawie wydała w piątek Prefektura Domu Papieskiego.
Przewodniczącą Komisji Europejskiej pozostanie Ursula von der Leyen.
Sąd uznał, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci.