Jedna cerkiew dla grekokatolików, reszta dla prawosławnych. Tak przewiduje projekt ustawy MSWiA w sprawie 24 spornych cerkwi.
Na własność Kościoła greckokatolickiego miałaby przejść cerkiew w Bielance, prawosławni zaś otrzymać by mieli za nią odszkodowanie ze skarbu państwa. Sporne cerkwie w Przemyślu i w Wysowej miałyby przypaść w udziale Kościołowi prawosławnemu, a odszkodowanie za nie otrzymaliby grekokatolicy. Pozostałych 21 cerkwi przeszłoby na własność obecnego ich użytkownika, czyli Cerkwi prawosławnej. Sporne cerkwie wybudowali grekokatolicy. W 1947 roku, jako mienie po wysiedlonych, przeszły one na własność państwa. To przekazało je Kościołowi prawosławnemu. W 1991 roku, na mocy ustawy, wspólnotom wyznaniowym przyznano własność obiektów, które dotychczas użytkowały. Wyjątek uczyniono właśnie dla owych 24 cerkwi, do których, jako bezprawnie zabranych, zgłaszali pretensje grekokatolicy. Ostatecznie zrezygnowali oni z ubiegania się o prawo własności do 21 obiektów, żądając zwrotu tylko trzech. Zdaniem przedstawicieli Kościoła prawosławnego właśnie te nieruchomości swoją wartością religijną, emocjonalną i historyczną przekraczającą wartość pozostałych dwudziestu.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.