Do tolerancji wobec chrześcijan w krajach islamskich wezwał przewodniczący Parlamentu Europejskiego.
„Tak jak my respektujemy to, że muzułmanie modlą się u nas w meczetach tak samo chrześcijanie muszą mieć możliwość modlitwy w kościołach w krajach muzułmańskich“ – powiedział wczoraj Pöttering podczas „ społeczno-politycznej Środy Popielcowej” Kościołów katolickiego i ewangelickiego w Niemczech. „Dialog kultur odniesie sukces, jeśli nie będzie drogą jednokierunkową“ – zaznaczył polityk podczas spotkania 400 przedstawicieli życia politycznego, kościelnego i gospodarczego w katedrze w Essen. Pöttering wspomniał swoją niedawną wizytę w Arabii Saudyjskiej, podczas której spotkał się m.in. z taką argumentacją ze strony miejscowych polityków, którzy twierdzili, że przecież „w Watykanie również nie ma meczetów”. „Stanowisko to może dotyczyć takich miejsc jak Mekka czy Medyna, ale nie całego kraju” – odparł wtedy przewodniczący PE. Przypomniał, że samej Arabii Saudyjskiej pracują tysiące chrześcijańskich migrantów, którzy chcieliby swobodnie wyznawać swoją religię. Zdaniem Pötteringa przyszłość Europy zależy w istotnym stopniu od współpracy z islamem. Przestrzegł przed „wojną cywilizacji“, którą głosił niedawno zmarły, amerykański naukowiec, Samuel Huntington. „Europa ma polityczny i moralny obowiązek, zapobiec temu zderzeniu” – podkreślił Pöttering i zwrócił uwagę, że szczególnie dotyczy to sytuacji na Bliskim Wschodzie. Jego zdaniem, wspólnie z USA i umiarkowanymi krajami arabskimi Unia Europejska musi zaangażować się w budowanie rzeczywistego pokoju w tym regionie.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.