publikacja 04.03.2009 15:47
Taki rodzaj postu zalecają włoscy hierarchowie - donosi "Rzeczpospolita".
Zamiast sms-ów: propozycja pogłębiania kontaktów z ludźmi bez ich pośrednictwa. Dodatkowy wymiar takiego postu to protest przeciw finansowaniu ludobójstwa przez firmy (z Kivu w Kongo pochodzi kobalt potrzebny do wytworzenia elektronicznych elementów telefonów komórkowych). Inne propozycje to post od telewizji, iPODa czy Facebooka, wyłączenie w piątki odtwarzaczy MP3 albo wysiłek włożony w segregowanie śmieci. Najtrudniejszą propozycją może się okazać... dzień bez egocentryzmu (propozycja diecezji w Trydencie). - Powinniśmy zareagować na kryzys, zmieniając nasze konsumpcyjne wybory, a równocześnie, jak w przypadku postu ekologicznego, pamiętać o odpowiedzialności chrześcijanina za ochronę Stworzenia - mówi ks. Gianni Fazzini z duszpasterstwa stylu życia w diecezji weneckiej.