Jak wobec nieskrywanej miłości ludzi władzy do katolicyzmu zachowają się polscy biskupi? - zastanawia się w Gazecie Wyborczej Jarosław Makowski.
Z obecnego przebiegu wydarzeń, gdzie prawdy ewangelii chce się wcielać w życie za pomocą oręża państwa, cieszy się chyba większość hierarchów. Poznański biskup Marek Jędraszewski w czasie mszy za ojczyznę z udziałem władz Poznania przestrzegał przed wydaniem zgody na Marsz Równości: "Zgoda na organizowanie imprezy - w swojej istocie naruszającej najbardziej podstawowe prawa boskie w odniesieniu do człowieka - uwłacza pamięci Ojca Świętego Jana Pawła II, jak również podważa wiarygodność zaproszenia wystosowanego do Benedykta XVI przez władze Poznania". Dalej biskup mówił, że nie można zasłaniać się poprawnością polityczną ani prawem, które jest złe, gdy pewne inicjatywy uderzają w to, co o godności człowieka mówi sam Bóg. Nadziei wobec nowego rządu, parlamentu i prezydenta nie skrywa abp Sławoj Leszek Głódź. W liście duszpasterskim na adwent, który został odczytany we wszystkich kościołach diecezji warszawsko-praskiej, hierarcha wskazał rządzącym, czym mają się zająć w pierwszej kolejności. "Szczególnie chodzi nam o konsekwentną politykę prorodzinną, ochronę małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety, zagwarantowanie dni świątecznych jako wolnych od pracy również dla pracowników wielkich sieci handlowych, poprawę stanu bezpieczeństwa i ukrócenie korupcji" (KAI, 25.11.05). Abp Głódź w przeciwieństwie do prymasa czy abp. Gocłowskiego przekonuje też, iż nie ma problemu wpływu "partii Radia Maryja" na decyzje rządowe. "Czy się chce, czy też nie, zdobyło sobie ono [Radio Maryja] prawo obywatelskie na rynku mediów" ("Rzeczpospolita", 27.12.05). Z kolei bp Antoni Dydycz, ordynariusz diecezji drohiczyńskiej, powołał się na rozmowę z przyjacielem Jana Pawła II, rzymskim kardynałem Andrzejem Deskurem, który miał mu powiedzieć, że "otrzymał polecenie od zmarłego Papieża, by bronić Radia Maryja". Kto sprzeciwi się woli Sługi Bożego Jana Pawła II, który ponoć miał powiedzieć kard. Deskurowi, który z kolei powiedział bp. Dydyczowi, który z kolei powiedział wszystkim Polakom, że "należy bronić Radia"? LPR bardziej papieska niż abp Michalik Tuż po wyborach Liga Polskich Rodzin, do niedawna zaplecze polityczne o. Rydzyka, zgłosiła chęć zaostrzenia ustawy aborcyjnej, choć obecne prawo jest bardzo rygorystyczne i akceptowane przez Kościół. Dziś ciążę można usunąć w trzech przypadkach: jeżeli zagraża życiu lub zdrowiu kobiety; jeżeli istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu; jeżeli ciąża jest wynikiem przestępstwa, np. gwałtu albo kazirodztwa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.