Akta IPN nie są tylko świadectwem załamań ludzkich. Jest tam także wiele świadectw bohaterstwa ludzi (także księży i zakonnic), którzy nie dali się złamać - powiedział ks. Tadeusz Zaleski-Isakowicz, apelując o wyjaśnienie kwestii agentury SB wśród duchownych „w duchu prawdy i miłosierdzia".
Inną odmianę „księży patriotów” stanowili duchowni działający w inspirowanych przez PAX wojewódzkich komisjach Komitetu Intelektualistów i Działaczy Katolickich. Instytucja ta powstała 4 listopada 1950 roku z inicjatywy szefa PAX-u, Bolesława Piaseckiego. Cieszyła się poparciem niektórych duchownych, a nawet biskupów. Miała na celu stworzenie oddanego Piaseckiemu ugrupowania duchownych i świeckich. Komitet Intelektualistów i Działaczy Katolickich działał przy Polskim Komitecie Obrońców Pokoju. Jego pracami kierował jako przewodniczący ks. prof. Jan Czuj, dziekan Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Warszawskiego. Znaczącymi postaciami tego ruchu byli także wiceprzewodniczący Komitetu ks. prof. Eugeniusz Dąbrowski, najwybitniejszy wówczas polski biblista, ks. prof. Mieczysław Żywczyński, jeden z najlepszych historyków Kościoła oraz wybitny znawca XIX wieku, ks. prof. Józef Keller, który opuścił później stan kapłański, a także inni księża profesorowie: Stefan Biskupski, Piotr Chojnacki, Aleksy Klawek, Kazimierz Kłósak, Józef Pastuszka. Sekretarzem Komitetu był Andrzej Micewski, a zespół PAX reprezentował Ryszard Reiff. Komisja posiadała znaczące wpływy wśród pracowników naukowych Wydziałów Teologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Warszawskiego oraz Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Aktywna była także grupa profesorów z seminarium duchownego w Nysie. Andrzej Micewski ocenia, że organizacja PAX-owska nie była tak silnie infiltrowana przez UB jak szeregi komisji księży przy ZBoWiD-zie i przynajmniej do 1952 roku starała się poszukiwać porozumienia z lokalnymi biskupami. Znacznie bardziej krytyczna jest ocena Krzysztofa Stachewicza, który napisał: „Podział (...) ruchu «księży patriotów» na nurt antykościelny (zbowidowski) i nurt łagodzący rozbicie duchowieństwa (paxowski) jest raczej wynikiem sympatii autorów, którzy forsują go w literaturze historycznej. Trudno bowiem znaleźć racje merytoryczne dla takiej dysjunkcji. Oba nurty miały charakter dywersyjny i oba osłabiały Kościół od wewnątrz, trafiając do różnych środowisk duchownych i rozszerzając tym samym idee ruchu «księży patriotów»”. Andrzej Micewski ocenia, że w szeregach Komitetu Intelektualistów aktywnych było ok. 200-300 księży. W październiku 1953 roku udało się PAX-owi utworzyć Komisję Duchownych i Świeckich Działaczy przy Ogólnopolskim Komitecie Frontu Narodowego i przejąć kontrolę także nad częścią środowisk komisji księży, której liderzy nie ukrywali poirytowania nową sytuacją, określaną przez nich jako „sprzedanie” ich organizacji PAX-owi. W ten schemat upaństwowienia Kościoła wpisała się także sprawa „Caritas”, odebranej Kościołowi w styczniu 1950 roku. Na czele zarządu przymusowego stanął ks. Antoni Lamparty, aktywny działacz komisji księży przy ZBoWiD-zie. Członkami władz „Caritas”, oprócz grupy działaczy świeckich, byli także księża: Stanisław Skurski, Ludwik Zaleski, Stanisław Krynicki. Współpracujący z władzami duchowni przejmowali także zarządy terenowe „Caritas” w poszczególnych diecezjach. W ten sposób ważna struktura kościelna została również przejęta przez ruch „księży patriotów”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.