Jakub Szymczuk informuje na bieżąco o wydarzeniach w Kijowie.
Jesteśmy pod pałacem prezydenta. Wpuszcza nas sotnia Majdanu. Jest kilku milicjantów. Siedzą w budce rozbrojeni, nie ma ochrony. Jest pusto. Do środka nie można wejść, ale wejścia obstawiają obrońcy Majdanu. Flagi przed pałacem spuszczone do połowy. Oprowadza nas jeden z dowódców sotni Samoobrony.
Jest spokojnie na mieście. Nie widać żadnych ludzi z Berkutu, wojska, milicji. Wszystko jest przejęte przez opozycję. Sotnie stoją pod pałacem prezydenckim, pod parlamentem.
Miasto jest spokojne, ludzie zbierają się pod parlamentem. Duży spokój. Jest atmosfera oczekiwania na dalszy bieg wydarzeń.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.