Nie mają pieniędzy, zbyt wielu przyjaciół. I twierdzą, że to wspaniałe. Jak wygląda życie byłych anglikanów włączonych do kościoła katolickiego?
Do Wielkiej Brytanii pojechałem szukać skarbów. Skoro Benedykt XVI mówił, że byli anglikanie, którzy wstąpili do Ordynariatu Personalnego Naszej Pani z Walsingham, wzbogacają Kościół powszechny, muszą tam być. Problem w tym, że istniejący od 3 lat ordynariat nie jest bogaty. Nie ma budynków, nagromadzonych latami funduszy. Liczy za to ok. 1500 dusz, w tym ponad 80 księży i kilkadziesiąt sióstr zakonnych. Ludzi, którzy porzucili wygodne gniazdko w Kościele Anglii, zrobili krok w nieznane i przeszli na katolicyzm.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 4,14 |
głosujących | 41 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.