Uzbrojeni w kałasznikowy mężczyźni uprowadzili księży i zrabowali zdeponowane fundusze.
W Wielki Czwartek nieznani sprawcy zrabowali sporą kwotę pieniędzy z kościelnego ekonomatu w Kongolo w Demokratycznej Republice Konga. W tym mieście leżącym w prowincji Katanga znajdował się depozyt finansów przeznaczonych na utrzymanie kościołów i duchownych. Uzbrojeni w kałasznikowy mężczyźni uprowadzili znajdujących się tam księży i zrabowali zdeponowane fundusze. Zakładnicy byli przez napastników torturowani. Duchowny odpowiedzialny za prowadzenie finansów został porwany, ale po pewnym czasie wypuszczono go w znacznej odległości od domu.
Kapłani w tym rejonie Demokratycznej Republiki Konga od dłuższego czasu czują się zagrożeni ustawicznymi atakami na instytucje kościelne i dokonywanymi tam rabunkami. Są też bezradni wobec grasujących grup uzbrojonych mężczyzn. Atak na wspomniany ekonomat był już drugim w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Miejscowe władze zobowiązały się w związku z tym do dodatkowego wzmocnienia ochrony biura i pracujących w nim księży.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.